Tak tylko teraz jak zamknęli tamte drzwi a otworzyli drugie to sytuacja wcale się nie zmieniła tylko zimno komu innemu już nie rossmanowi który zrobił aferę. Ciągnie po plecach aż "miło" ale na te mniejsze boxy każdy ma wy. .. bane mam na myśli oczywiście administrację. W godzinach szczytu kiedy przychodzi najwięcej ludzi drzwi są otwarte praktycznie na oścież i jest naprawdę zimno.