UWAGA!

Problem nie do przejścia?

 Elbląg, W trosce o bezpieczeństwo pieszych oznaczeń nigdy dość
W trosce o bezpieczeństwo pieszych oznaczeń nigdy dość (fot. Michał Skroboszewski, arch. portEl)

Są takie miejsca, w których pieszy nie czuje się bezpiecznie. Mimo że pokonuje jezdnię po tzw. zebrze jest narażony na bliskie spotkanie z samochodem, jest też mało widoczny dla kierowców. Miasto nie chce by były to problemy nie do przejścia, wdraża więc innowacyjne rozwiązania. Gdzie pojawiają się dodatkowe oznaczenia m.in. „kocie oczka” i „świecące” znaki D-6?

W budżecie miejskim na rok 2018 zabezpieczono 30 tys. zł na poprawę bezpieczeństwa pieszych stosując na przejściach innowacyjne rozwiązania: „kocie oczka” montowane w jezdni, znaki D-6 wyświetlające dodatkowo sygnały ostrzegawcze, działające na baterie słoneczne lub podłączone do sieci energetycznej. Zarządca dróg, w oparciu o statystyki wypadków i po konsultacjach z Komendą Miejską Policji w Elblągu, wytypował cztery lokalizacje:
      
       1. ul. Bema (przy Wyżynnej).

       W latach 2016-17 nie doszło tam do wypadków z udziałem pieszych, ale w pobliżu odnotowano 12 kolizji pojazdów. Przejście znajduje się na wzniesieniu i obecnie jest pomalowane w biało-czerwone pasy.
       Koszt modernizacji: 29 899 zł.
      
       2. ul. Płk. Dąbka (na wysokości Parku Kajki).
       Chodzi o dwa przejścia zlokalizowane na długim, prostym odcinku drogi, gdzie często przekraczana jest prędkość 50 km/h, a także pomiędzy skrzyżowaniami Płk. Dąbka i Piłsudskiego i Płk. Dąbka z Pionierską. W latach 2016-17 doszło tam do jednego wypadku z udziałem pieszego i 10 kolizji pojazdów.
       Koszt modernizacji: 61 tys. zł.
      
       3. ul. Nowowiejska (przy SP 12).
       To dwa przejścia zlokalizowane przy skrzyżowaniu z ul. Zajchowskiego, na którym nie ma sygnalizacji świetlnej. W latach 2016-17 doszło tam do jednego wypadku z udziałem pieszych i 7 kolizji pojazdów.
       Koszt modernizacji: 44 tys. 526 zł.
      
       4. ul. Rycerska (przy Placu Słowiańskim).

       To dwa przejścia zlokalizowane przy skrzyżowaniu Rycerskiej z 1 Maja. W latach 2016-17 doszło tam do dwóch wypadków z udziałem pieszych i 7 kolizji.
       Koszt modernizacji: 38 tys. 622 zł.
      
       To nic nowego, bo o tych lokalizacjach radni z komisji spraw społecznych i samorządowych mówili już w ubiegłym roku. Zwracali uwagę na takie problemy, jak: słabo oświetlone przejścia dla pieszych i okolice przejść, przez co kierowcy nie widzą zbliżających się do jezdni pieszych. Wskazywali również, po interwencjach mieszkańców, inne ulice: Żeromskiego, Sienkiewicza, al. Odrodzenia, Bema, Królewiecka. Teraz dołączyły także przejścia na al. Grunwaldzkiej vis a vis Elzamu czy przy schronisku dla zwierząt na ul. Królewieckiej.
       Dobrym rozwiązaniem byłyby dodatkowe oświetlenia. Przykładem mogą być zmodernizowane przejścia dla pieszych na ul. Królewieckiej na wysokości szpitala wojewódzkiego. Zamontowano tam - na wniosek radnych - oświetlenie ledowe i dodatkowy sygnalizator.
       Tymczasem Lidzbark Warmiński „puszcza oczko” i to bynajmniej nie jest „kocie oczko” - do kierowców. Póki co, do kierowców jednośladów, bo rozwiązanie poprawiające bezpieczeństwo dotyczy przejścia przecinającego ścieżkę rowerową. Ale wyjątkowe. Pasy zostały bowiem namalowane w technice S D. To pierwsze trójwymiarowe przejście dla pieszych w Polsce, ale takie rozwiązania sprawdzają się już m.in. we Francji, w Niemczech czy na Islandii.
       Pomysł może futurystyczny, ale jeśli miałby pomóc chronić pieszych, to dlaczego nie? Problemem są pieniądze, bo Elbląg w miejskiej kasie ma 30 tys. zł na poprawę bezpieczeństwa na przejściach. Tylko 30 tys. zł, a przejść sporo.
      
A

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Proponował bym również zrewidowanie ulicy Al. Odrodzenia, w przypadku pierwszego przejscia na wysokosci poczty, lampy zamiast oswietlac samo przejsce i miejsce gdzie oczekuja piesi ledwo sie palą, dodatkowo przejscie dla pieszych przy skrzyżowaniu z Wiejska jest usytuowane na wysokosci skrzyżowania gdzie piesi często wchodzą między auta oczekujące na skręt a kierowcy ich się nie spodziewają. .. .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    6
    0
    NiePrawyAleSprawiedliwy(2018-06-05)
  • no chyba jednak znacznie słabiej oświetlone czy oznakowane są przejścia na Sienkiewicza i Grunwaldzkiej (między myjką a PWSZ). .. ktoś pozamiejscowy jadąc nocą nawet się nie zorientuje, że są tam jakieś przejścia dla pieszych
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    1
    ahoooj(2018-06-05)
  • Może by tak zmodernizować opraw na ledowe, sodowe światło starych lamp więcej ukrywa w cieniach niż pokazuje.
  • Na każdym przejściu wprowadzić sygnalizację. Albo po prostu zakazać jazdy samochodami i będzie bezpiecznie, zamknąć wszystko i będzie bezpieczniej wszędzie.
  • Lamusy,wystarczy wkrecic mocniejsze zarowki nad przejsciami,a nie jakies oczka-sroczka i kolejne znaki rozpraczajace uwage kierowcy,bo zamiast patrzec na przejscie wzrok automatycznie jest kierowany na migajacy szajs.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    16
    4
    kierowca bombowca(2018-06-05)
  • Hetmańska dwupasmowe przejście, wyścig szczurów, Tysiąclecia podobne, wyścig szczurów-nie pieszych, jakiś nie zauważył, że w każdym mieście żyją starsi ludzie, którzy nie mają młodych nóg, by zdążyć przed idiotyzmem, które ktoś wymyślił na swoje potrzeby, i szlag trafia człowieka jak widzi starszą osobę, która ma problem by te przejścia pokonać, kto powymyślał te znaki drogowe też musiał być pozbawiony absolutnie rozumu i poczucia humoru, to co dobre jest na zachodzie nie znaczy, że na naszych drogach zda egzamin, tak urząd w Polsce siedzi na d...i wymyśla jakby tu dopiep.. nie do piep.., ale usłyszymy za to, że włodarze dbają o mieszkańców i miasto Elbląg, u nas w Polsce wciąż średniowiecze urzędników na państwowych posadach, mało kto ma tam mózg w płynnym stanie
  • Oswietlenie przejsc musi wyraznie kontrastowac z oswietleniem drogi i najlepiej porzedzajace je latarnie powinny slabiej swiecic niz reszta w ciagu drogi,a nad samym przejsciem miec i wiele wieksza moc.Drugim i moze najistotniejszym faktem jest to,ze na polskich drogach madre glowy maluja przejscia nie pod lampa,tylko gdzies obok,a pozniej sie dziwia,ze ludzie gina bo najzwyczajnie w swiecie ich nie widac.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    1
    kierowca bombowca(2018-06-05)
  • przejścia górą albo dołem i problemu nie ma.
  • Świecące” znaki D-6 za kilkanaście tysięcy to żart. Koszt takiego urządzenia ( 2 znaki na jedno przejście ) to max 6-7tyś z dużym narzutem wykonawcy. Wiem bo projektowałem i wykonywałem takie urządzenia. Dodatkowo w tej cenie jest ogniwo fotowoltaiczne oraz można zamontować wiatrak. Tańszym i rozwiązaniem jest zainstalowanie przycisków zamiast czujników ruchu. koszt wtedy spada drastycznie w dół. Pozdrawiam.
  • pasy 3d to moja propozycja, wystarczy poczytac na internecie o nowościach tym nieudacznikom z ratusza!!!!!
  • Ta,najlepiej 8D i swiat bedzie piekny.Te wasze malowanie przejsc na wszystkie kolory teczy,3D do d...py sie nadaje.Szczegolnie po opadach deszczu,czy sniegu,czy w okresie jesienno-zimowym gdy szybko robi sie ciemno bo przeciez wtedy dochodzi do najwiekszej liczby zdarzen.Pomysl z dyskoteka swietlna w rejonie przejsc,to juz calkowite nieporozumienie.
  • Można? MOŻNA !!! Tylko nie w panującym bezmózgowiu elbląskich pseudo polityków gazetaolsztynska.pl
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    1
    Blurp,blurp(2018-06-05)
Reklama