Elblążanie z ulicy Akacjowej czekają na zakończenie budowy wiaduktu nad torami kolejowymi. Po zamknięciu wyjazdu na drogę nr 7 będzie to jedyne połączenie tej ulicy z miastem.
Inwestycja wykonywana przez firmę Strabag realizowana jest na pozyskanej przez miasto części ogrodów POD im. W. Wróblewskiego. Działkowicze na mocy zawartych uzgodnień mieli na wiosnę uzyskać dostęp do wody, prądu, a ogród miał być ogrodzony. Niestety, ustalenia zostały na papierze.
- Cały czas próbujemy pomoc działkowiczom, wspieramy ich finansowo - mówi Krystyna Dziurdź, naczelnik Zarządu Dróg w Urzędzie Miejskim. - Braliśmy udział we wszystkich spotkaniach z zarządem ogrodu i wykonawcą inwestycji. Od pierwszej notatki służbowej, spisanej 15 grudnia 2005 roku, w której wykonawca zobowiązał się do doprowadzenia mediów na działki na wiosnę, kilkakrotnie przesuwano terminy z powodu długiej i mroźnej zimy, a efektów nie widać. Do akcji wsparcia działkowiczów włączył się prezydent Elbląga. Mamy obietnicę z Elbląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, że do końca czerwca woda dotrze na teren ogrodu, ale to nie załatwi wszystkich problemów - stwierdza naczelnik.
A tych niezałatwionych spraw jest więcej. - Do zobowiązań firmy Strabag należy także wygrodzenie terenu działek, doprowadzenie energii elektrycznej do świetlicy, budowa drogi wjazdowej na ogród i wykonanie nowej bramy - wylicza Zbigniew Ulatowski, prezes POD im. Wróblewskiego.
- Nie możemy rozpocząć remontu kapitalnego świetlicy - dodaje Irena Markowska, wiceprezes ogrodu - bo nie ma dojazdu do tego obiektu. A po ostatnich obfitych opadach deszczu, na przyległe do zbudowanej skarpy drogi działki spłynęła błotna i piaszczysta lawina, niszcząc część upraw.
Krystyna Dziurdź zapewnia, że za wszelkie szkody związane z tą inwestycją działkowicze otrzymają odszkodowania od wykonawcy.
- Cały czas próbujemy pomoc działkowiczom, wspieramy ich finansowo - mówi Krystyna Dziurdź, naczelnik Zarządu Dróg w Urzędzie Miejskim. - Braliśmy udział we wszystkich spotkaniach z zarządem ogrodu i wykonawcą inwestycji. Od pierwszej notatki służbowej, spisanej 15 grudnia 2005 roku, w której wykonawca zobowiązał się do doprowadzenia mediów na działki na wiosnę, kilkakrotnie przesuwano terminy z powodu długiej i mroźnej zimy, a efektów nie widać. Do akcji wsparcia działkowiczów włączył się prezydent Elbląga. Mamy obietnicę z Elbląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, że do końca czerwca woda dotrze na teren ogrodu, ale to nie załatwi wszystkich problemów - stwierdza naczelnik.
A tych niezałatwionych spraw jest więcej. - Do zobowiązań firmy Strabag należy także wygrodzenie terenu działek, doprowadzenie energii elektrycznej do świetlicy, budowa drogi wjazdowej na ogród i wykonanie nowej bramy - wylicza Zbigniew Ulatowski, prezes POD im. Wróblewskiego.
- Nie możemy rozpocząć remontu kapitalnego świetlicy - dodaje Irena Markowska, wiceprezes ogrodu - bo nie ma dojazdu do tego obiektu. A po ostatnich obfitych opadach deszczu, na przyległe do zbudowanej skarpy drogi działki spłynęła błotna i piaszczysta lawina, niszcząc część upraw.
Krystyna Dziurdź zapewnia, że za wszelkie szkody związane z tą inwestycją działkowicze otrzymają odszkodowania od wykonawcy.
Andrzej Minkiewicz - Telewizja Elbląska