UWAGA!

Prognozy są dość korzystne

 Elbląg, Spośród ponad 200 strażaków do pomocy na Żuławach zostało tylko kilkudziesięciu...
Spośród ponad 200 strażaków do pomocy na Żuławach zostało tylko kilkudziesięciu...

Poziom wód w rzekach na Żuławach i w jeziorze Drużno utrzymuje się wciąż w granicach wysokich stanów alarmowych, ale sytuacja nieco się stabilizuje

- Woda nieznacznie, ale opada, prognozy na najbliższe dni dla regionu elbląskiego są korzystne - ocenił Zenon Brewka, sekretarz Wojewódzkiego Komitetu Przeciwpowodziowego w Elblągu.
     - Poziom wód w Zalewie Wiślanym i Bałtyku również powoli się obniża, więc jest szansa, że wody z jeziora i rzek będą mogły swobodnie spływać - dodał.
     Sztab Wojewódzkiego Komitetu Przeciwpowodziowego pozostawił do swojej dyspozycji na teraz tylko kilkudziesięciu strażaków spośród ponad 200, którzy uczestniczyli w akcji przeciwpowodziowej. Zostali tylko strażacy z województwa warmińsko-mazurskiego. Inni, z województw pomorskiego i kujawsko-pomorskiego, odjechali.
     Nadal jednak służby przeciwpowodziowe kontrolować będą na bieżąco stan wałów i je uszczelniać.
J

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Nie prawdą jest, że poziom wód w rzekach na Żuławach utrzymuje się wciąż w granicach wysokich stanów alarmowych. Na 85% rzek na Żuławach nie został przekroczony poziom pogotowia przeciwpowodziowego. Alarm powodziowy obowiązuje na terenie TYLKO 4 gmin (15% Żuław).
  • Pani Asiu, jakos trzeba wytlumaczyc koniecznosc swojego zatrudnienia, uzywania syren w miescie, gdy jedzie sie na kolacje do kasyna wojskowego. Udaja, ze cos robia, ale biora za to calkiem niezle pieniazki. Kiedys strazak by miec prace podpalal sam, teraz wystarczy troche socjotechniki i przekonanie spoleczenstwa oraz kilku dziennikarzy (ktorzy pewnie nawet nie byli w miejscach, o ktorych pisza).
  • Człowieku bez podpisu,czy chciałbyś aby strażacy mieli podpalić Twój dom a potem go gasić?.Czy twoim zdaniem 1000-1300 złotych pensji które biorą, to w dzisiejszych niezłe pieniążki w zamian za przepracowane w miesiącu 240-264 godziny,bez nadgodzin?Czy znasz przepisy drogowe odnośnie przejazdu kolumny pojazdów uprzywilejowanych?Czy strażacy to roboty którzy mają pracować 24h na dobę, bez posiłku,jedzenia czy też chwili odpoczynku.Jeżeli im tego zazdrościsz czemu sam nie pojechałeś wzmacniać wałów,ktoś taki jak ty napewno by się nam przydał do pomocy.Zrobił by wszystko za nas i mógłłby powiedzieć że strażacy nic nie robią.A wogóle naucz się czytać, wypowiedź Asii dotyczyła stanu zagrożenia powodziowego a nie pracy strażaków.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    złośliwy-strażak(2002-02-02)
  • W Nowym Jorku, w gruzach World Trade Center życie straciło 300 strażaków. W ostatnim pożarze Australii śmierć poniosło 14 strażaków. Miesiąc temu w Tatrach zginęło 2 GOPRowców. Jeżeli strażak ma ochotę nawet na kogel - mogel... to czemu nie. Można mu, dla przyjemności, jajka pobełtać!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Drzazga(2002-02-02)
  • Pan Zenon Brewka dokładnie informuje: „Woda nieznacznie, ale opada, prognozy na najbliższe dni dla REGIONU ELBLĄSKIEGO są korzystne” - ponieważ dziennikarz nie ma zielonego pojęcia o czym pisze, redaguje: „Poziom wód w rzekach na Żuławach... utrzymuje się wciąż w granicach wysokich stanów alarmowych...”. Mieliście rację uprzednio, to niechlujne „dziennikarstwo”. W woj. Pomorskim jest ok. 70% Żuław (ż.Wielkie, ż.Malborskie) i u nas sucho jak na pustyni! Strażak z kompanii COO "Gryf" woj. Pomorskie. Niedziela w domu! A gdzie komunikaty?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Wojtek(2002-02-02)
  • A moim zdaniem jak już ktoś się decyduję żeby zostać strażakiem to musi być poczciwym człekiem. Zginąć można. Dorobić na lewo nie ma jak bo za co takiemu dadzą w łapę ?? Taki policjant to może czasem przymknąć oko na wykroczenie i coś tam skapnie bez rachunku. W każdym razie 1000 zł strażaka i to bez żadnych boków to jest niewiele za pracę jaką wykonuje.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Lubi strażaki(2002-02-02)
  • A ja to widzę tak: są dwa rodzaje strażaków 1. Strażak Miejski - który wałęsa się bez sensu po mieście na koszt podatnika i denerwuje społeczeństwo, które de facto łoży na jego utrzymanie. 2. Strażak Pożarny - całkiem pożyteczna istota, która nie wałęsa się bez sensu po mieście i nikogo nie denerwuje. Przydatność społeczna Strażaka Miejskiego jest zbliżona do zera. Jest to swojego rodzaju straż przyboczna urzędników miejskich. Kupuje się im nowe drogie auta (terenowe - kia sportage cena około 75.000) i trzyma się po to aby przypadkiem obywatele tego miasta jak już będą u kresu wytrzymałości nie zrobili kuku urzędnikom miejskim. Przydatność społeczna Strażaka Pożarnego jest zliżona do 100. Jest to istota, która potrafi wejść w ogień i wynieść z palącego się obiektu żywych ludzi narażając własne życie. Strażak Pożarny jeździ najczęściej starym wysłużonym nadającym się do kasacji autem. Wnioski nasuwają się same.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Obiektywny Gość(2002-02-02)
  • człowieku naucz się czytać to co piszesz.Zacznij odróżniać strażnika miejskiego od strażaka. Ten pierwszy wyoisuje mandaty za samochód zostawiony na chodniku, lub za picie piwka pod chmurką. Natomiast strażak gasi pożary. jeździ do wypadków samochodowych i ściąga koty z drzew.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    strazak(2002-02-03)
  • czytając niektóre wypowiedzi dochodzę do wniosku, że niektórzy z Państwa piszacych nie mają elementarnych podstaw wiedzy. Czyżby nie ukończyli nawet szkoły na poziomie podstawowym? Nie odróznić strażaka od strażnika miejskiego, krytykować pracę wszystkich po kolei - na marginesie, ciekawe, jakież to profesje reprezentują "krytykujący"....? Dobre, złe dziennikarstwo, dobry, zły strażak - jak to wszystko łatwo skrytykować! A może jeszcze łatwiej będzie samemu wziąć się do konstruktywnych prac i spróbować np. być takim "dziennikarzem", który zawsze-wszędzie-będzie i -wszystko-pokaże- tak - jak - trzeba? No właśnie, a jak trzeba? Tak, jak sobie kazdy z "Państwa- Krytykaczy" wymyśłi? Po przeczytaniu takich "kwiatków" już nie dziwię się, żę 50% ludzi nie rozumie wiadomości telewizyjnych..... Z poważaniem dziennikarz wykształcony, z wieloletnim stażem i uczciwy - a też krytykowany....
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    E.Jarszak(2002-03-05)
Reklama