- Inicjatywa RS AWS utworzenia Stowarzyszenia na Rzecz Powrotu Elbląga do Pomorza jest przedwyborczą retoryką i próbą zaistnienia w kampanii wyborczej – stwierdził Leszek Szatkowski, przewodniczący SLD na Warmii i Mazurach. - SLD wewnętrznie powinno ustalić, czy w kampanii wyborczej "zagra" tematem secesji Elbląga czy nie - odpowiedział Stefan Rembelski, przewodniczący elbląskiego RS AWS Prawica i pomysłodawca utworzenia stowarzyszenia.
- Mające powstać stowarzyszenie ma skupiać elblążan niezależnie od opcji politycznych, a ten temat nie będzie przez nas podejmowany w kampanii - powiedział Stefan Rembelski podczas niedawnej konferencji prasowej.
Teraz, komentując wypowiedź Leszka Szatkowskiego, Rembelski stwierdził, że elbląscy kandydaci na posłów z listy SLD "wpisali sobie" w programy wyborcze dążenie do Pomorskiego, co jest sprzeczne z programem tej partii dla Warmii i Mazur. Rembelski wymienił w tym kontekście nazwisko Andrzeja Kempińskiego.
Kempiński, przewodniczący elbląskiej Rady Miejskiej odparł, że hasła dążenia do Pomorza nie wpisał do przygotowywanego programu wyborczego i jeszcze nie wie, czy taki punkt w ogóle się tam znajdzie.
- Temat przyłączenia Elbląga do Pomorza traktuję bardzo ostrożnie. Jestem przedstawicielem samorządu i popieram takie inicjatywy jak np. wysłanie skargi do Strasburga, ponieważ wiem, że to ważne dla mieszkańców. Obserwuję z zainteresowaniem rozwój wypadków, a to nie oznacza, że sprawa secesji Elbląga będzie jednym z punktów mojego programu wyborczego - stwierdził Andrzej Kempiński.
Według przewodniczącego Rady Miejskiej, chociaż RS AWS Prawica zapowiada, że nie ujmie kwestii przyłączenia miasta do województwa Pomorskiego w kampanii wyborczej, już samo wywołanie tematu jest przedwyborczą retoryką.
Teraz, komentując wypowiedź Leszka Szatkowskiego, Rembelski stwierdził, że elbląscy kandydaci na posłów z listy SLD "wpisali sobie" w programy wyborcze dążenie do Pomorskiego, co jest sprzeczne z programem tej partii dla Warmii i Mazur. Rembelski wymienił w tym kontekście nazwisko Andrzeja Kempińskiego.
Kempiński, przewodniczący elbląskiej Rady Miejskiej odparł, że hasła dążenia do Pomorza nie wpisał do przygotowywanego programu wyborczego i jeszcze nie wie, czy taki punkt w ogóle się tam znajdzie.
- Temat przyłączenia Elbląga do Pomorza traktuję bardzo ostrożnie. Jestem przedstawicielem samorządu i popieram takie inicjatywy jak np. wysłanie skargi do Strasburga, ponieważ wiem, że to ważne dla mieszkańców. Obserwuję z zainteresowaniem rozwój wypadków, a to nie oznacza, że sprawa secesji Elbląga będzie jednym z punktów mojego programu wyborczego - stwierdził Andrzej Kempiński.
Według przewodniczącego Rady Miejskiej, chociaż RS AWS Prawica zapowiada, że nie ujmie kwestii przyłączenia miasta do województwa Pomorskiego w kampanii wyborczej, już samo wywołanie tematu jest przedwyborczą retoryką.
J