Dziś opustoszeją koszary 13 pułku przeciwlotniczego z Elbląga. Pułk udaje się na poligon do Wicka Morskiego.
Na poligonie żołnierze 13 pułku przebywać będą ponad miesiąc. Wezmą udział aż w trzech przedsięwzięciach. Na początku odbędą się ćwiczenia o kryptonimie "Zielony świerk".
- Będą to ćwiczenia połączone ze strzelaniem rakietowym - mówi płk Jan Kantypowicz, dowódca 13 pułku. - Jest to dla nas podsumowanie szkolenia z ostatnich trzech lat. Ta właśnie część naszego wyjazdy jest dla nas najważniejsza.
Następnie żołnierze elbląskiego pułku będą zabezpieczać strzelania węgierskich jednostek, które szkolić się będą na polskim wybrzeżu. Węgrzy przywiozą swoje rakiety. Strzelać będą jednak z polskich wyrzutni.
Z kolei 28 sierpnia pułk weźmie udział w ćwiczeniach o kryptonimie "Air Meet".
- Są to najważniejsze manewry NATO wojsk lotniczych oraz obrony przeciwlotniczej w tym roku tłumaczy płk Kantypowicz. - Będzie to swoisty pojedynek pomiędzy naszą obroną i samolotami naszych zachodnich sojuszników. Stworzony zostanie specjalny system teleinformatyczny, który pokaże, kto wygrał.
13 pułk wróci do koszar w połowie września. Ogólnie w ćwiczeniach weźmie udział około tysiąca żołnierzy oraz ponad sto sztuk sprzętu bojowego.
- Będą to ćwiczenia połączone ze strzelaniem rakietowym - mówi płk Jan Kantypowicz, dowódca 13 pułku. - Jest to dla nas podsumowanie szkolenia z ostatnich trzech lat. Ta właśnie część naszego wyjazdy jest dla nas najważniejsza.
Następnie żołnierze elbląskiego pułku będą zabezpieczać strzelania węgierskich jednostek, które szkolić się będą na polskim wybrzeżu. Węgrzy przywiozą swoje rakiety. Strzelać będą jednak z polskich wyrzutni.
Z kolei 28 sierpnia pułk weźmie udział w ćwiczeniach o kryptonimie "Air Meet".
- Są to najważniejsze manewry NATO wojsk lotniczych oraz obrony przeciwlotniczej w tym roku tłumaczy płk Kantypowicz. - Będzie to swoisty pojedynek pomiędzy naszą obroną i samolotami naszych zachodnich sojuszników. Stworzony zostanie specjalny system teleinformatyczny, który pokaże, kto wygrał.
13 pułk wróci do koszar w połowie września. Ogólnie w ćwiczeniach weźmie udział około tysiąca żołnierzy oraz ponad sto sztuk sprzętu bojowego.
OP