Radni Prawa i Sprawiedliwości poprą uchwałę budżetową, ale warunkowo - poinformowali na konferencji prasowej zorganizowanej w przeddzień sesji. Chcą m.in. środków na utworzenia oddziału pulmonologicznego w szpitalu przy Żeromskiego, na zwalczanie narkomanii, a także zmiany wydatków na Biuro Rady. Chcą także przeznaczenia nadwyżki finansowej na inwestycje. Jakie? - Może na mieszkania komunalne, bo najpierw trzeba je zabezpieczyć, by się nie rozsypały, a później sprzedawać? - sugeruje przewodniczący Jerzy Wilk.
Radni PiS, którzy stanowią wśród miejskich rajców większość, poinformowali dziś (28 stycznia) o tym, że poprą uchwałę budżetową. Warunkowo.
- Jako klub złożyliśmy pare poprawek, które zostały uwzględnione - wskazywał Janusz Hajdukowski. - Dotyczą one m.in. utworzenia oddziału pulmonologicznego w szpitalu miejskim, zwalczania narkomanii czy zmiany w wydatkach na Biuro Rady. Otrzymaliśmy też deklarację od pana prezydenta, że do końca pierwszego półrocza zostanie przygotowany plan remontów dróg, który w miarę możliwości finansowych będzie realizowany, a także zapewnienie etapowej przebudowie wybranych sygnalizacji świetlnych.
Z kolei przewodniczący Rady Miejskiej Jerzy Wilk wskazał na nadwyżkę finansową, którą miasto powinno wydać na cele inwestycyjne.
- Dochody bieżące są o 10 mln zł wyższe od wydatków - wykalkulował. - Nadwyżka może być wykorzystana na spłatę zobowiązań, ale te już zostały spłacone - mówił Jerzy Wilk. - Kolej więc na inwestycje.
Na jakie?
- Może na obiekty komunalne - zastanawiał się przewodniczący. - Mamy w zasobach gminy ok. 6 tys. mieszkań, na kupno których chętnych brak. Może więc najpierw je zabezpieczyć, by się nie rozsypały, a potem sprzedawać?
Radnym PiS nie podobają się też niektóre, planowane wydatki miejskie. Szczególnie budowa parkingu przy ul. Karowej. Porozumienie w tej sprawie kilka lat temu z prezesem Sądu Okręgowego zawarł ówczesny prezydent Elbląga Henry Słonina. Parking ma służyć i interesantom nowego gmachu sądu, i okolicznym mieszkańcom.
- 2,5 mln zł na parking przy ul Karowej? Za te pieniądze można wybudować kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt chodników i zatoczek autobusowych - mówił Jerzy Wilk. - Mamy nadzieję, że ta sytuacja zostanie wyjaśniona. Jeśli nie, będziemy wnioskowali o wykreślenie tej pozycji z planu wydatków na lata 2016-17.
Radny Paweł Fedorczyk przyznał, że jego zdaniem, to porozumienie sprzed lat ma moc prawną. Zawarł je przecież ówczesny prezydent.
- Zawsze to prezydent, a nie król - zasugerował jednak możliwość wyjścia z tej sytuacji Jerzy Wilk.
Radni Prawa i Sprawiedliwości zapewniają, że chcą współpracować z innymi klubami i z prezydentem.
- Jeśli współpraca będzie odbywać się na warunkach partnerskich, jesteśmy gotowi na kompromis - przekonywał Marek Pruszak.
- Jako klub złożyliśmy pare poprawek, które zostały uwzględnione - wskazywał Janusz Hajdukowski. - Dotyczą one m.in. utworzenia oddziału pulmonologicznego w szpitalu miejskim, zwalczania narkomanii czy zmiany w wydatkach na Biuro Rady. Otrzymaliśmy też deklarację od pana prezydenta, że do końca pierwszego półrocza zostanie przygotowany plan remontów dróg, który w miarę możliwości finansowych będzie realizowany, a także zapewnienie etapowej przebudowie wybranych sygnalizacji świetlnych.
Z kolei przewodniczący Rady Miejskiej Jerzy Wilk wskazał na nadwyżkę finansową, którą miasto powinno wydać na cele inwestycyjne.
- Dochody bieżące są o 10 mln zł wyższe od wydatków - wykalkulował. - Nadwyżka może być wykorzystana na spłatę zobowiązań, ale te już zostały spłacone - mówił Jerzy Wilk. - Kolej więc na inwestycje.
Na jakie?
- Może na obiekty komunalne - zastanawiał się przewodniczący. - Mamy w zasobach gminy ok. 6 tys. mieszkań, na kupno których chętnych brak. Może więc najpierw je zabezpieczyć, by się nie rozsypały, a potem sprzedawać?
Radnym PiS nie podobają się też niektóre, planowane wydatki miejskie. Szczególnie budowa parkingu przy ul. Karowej. Porozumienie w tej sprawie kilka lat temu z prezesem Sądu Okręgowego zawarł ówczesny prezydent Elbląga Henry Słonina. Parking ma służyć i interesantom nowego gmachu sądu, i okolicznym mieszkańcom.
- 2,5 mln zł na parking przy ul Karowej? Za te pieniądze można wybudować kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt chodników i zatoczek autobusowych - mówił Jerzy Wilk. - Mamy nadzieję, że ta sytuacja zostanie wyjaśniona. Jeśli nie, będziemy wnioskowali o wykreślenie tej pozycji z planu wydatków na lata 2016-17.
Radny Paweł Fedorczyk przyznał, że jego zdaniem, to porozumienie sprzed lat ma moc prawną. Zawarł je przecież ówczesny prezydent.
- Zawsze to prezydent, a nie król - zasugerował jednak możliwość wyjścia z tej sytuacji Jerzy Wilk.
Radni Prawa i Sprawiedliwości zapewniają, że chcą współpracować z innymi klubami i z prezydentem.
- Jeśli współpraca będzie odbywać się na warunkach partnerskich, jesteśmy gotowi na kompromis - przekonywał Marek Pruszak.
A