Sondaż portElu
Które skrzyżowanie w Elblągu w pierwszej kolejności powinno zostać przebudowane w rondo?
| Konopnickiej - Piłsudskiego - Beniowskiego | 40.8% |
| Saperów - Bema | 29.6% |
| Królewiecka - Piłsudskiego | 21.2% |
| inne | 8.3% |
Liczba głosów: 1120. Sondaż został zakończony.
W pierwszej kolejności powinno powstać rondo u zbiegu ulic Beniowskiego, Piłsudskiego i Konopnickiej – tak uważa prawie 41 procent Czytelników, którzy zagłosowali w naszej niedawnej sondzie. Co ciekawe, tak uważają też urzędnicy z Zarządu Dróg. Na razie jednak nie ma w budżecie miasta pieniędzy na ten cel.
Przypomnijmy, że na początku grudnia oddano do użytku nowe rondo u zbiegu ulic Kościuszki i Królewieckiej, obok szpitala wojewódzkiego. Inwestycja znacznie poprawiła bezpieczeństwo drogowe w tym rejonie miasta i ułatwiła wyjazd kierowcom z ul. Kościuszki. Koszt? Niecałe pół miliona złotych.
Czy władze miasta pójdą za ciosem i przekształcą kolejne tradycyjne skrzyżowania na te z ruchem okrężnym? Z pewnością chcą tego te osoby, które głosowały w naszej internetowej sondzie. Swoje zdanie na temat rond wyraziło 1120 internautów, a w głosowaniu zwyciężyła opcja, by w pierwszej kolejności zbudować rondo u zbiegu ulic Beniowskiego, Konopnickiej i Piłsudskiego (40,8 proc. głosów). Mniejszą popularnością cieszyła się propozycja budowy ronda na skrzyżowaniu Saperów – Bema (29,6 proc.) i Królewieckiej z Piłsudskiego (21,2 proc.). 8 procent głosujących zaznaczyło w sondzie odpowiedź „inne”.
- Wyniki tej sondy pokrywają się z zamierzeniami Zarządu Dróg. Jeśli miałoby dojść do budowy kolejnego ronda w mieście, to urzędnicy w pierwszej kolejności będą rozpatrywać inwestycję u zbiegu ulic Beniowskiego, Piłsudskiego i Konopnickiej. Tam mogłoby powstać rondo kształtem przypominające to z ulicy Konopnickiej i Niepodległości tak, by mogło ono powstać na gruntach należących do miasta – wyjaśnia Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Problemem jest na razie brak pieniędzy. Nowo wybrana Rada Miejska nie uchwaliła jeszcze budżetu miasta na 2019 rok (stanie się to pod koniec stycznia). W projekcie budżetu, przesłanym do radnych jeszcze w poprzedniej kadencji przez Witolda Wróblewskiego nie ma wyodrębnionej kwoty na rondo Konopnickiej – Beniowskiego – Piłsudskiego. Jest za to wpisany milion złotych na odnowę nawierzchni dróg (tzw. weekendowe remonty ulic).
- Z tej właśnie puli przy okazji wymiany nawierzchni części ul. Kościuszki w ubiegłym roku udało się zbudować rondo przy szpitalu wojewódzkim – dodaje Łukasz Mierzejewski.
Na konkretne ustalenia dotyczące tego, które drogi będą remontowane i czy rondo powstanie w tym roku, trzeba więc jeszcze poczekać.
Czy władze miasta pójdą za ciosem i przekształcą kolejne tradycyjne skrzyżowania na te z ruchem okrężnym? Z pewnością chcą tego te osoby, które głosowały w naszej internetowej sondzie. Swoje zdanie na temat rond wyraziło 1120 internautów, a w głosowaniu zwyciężyła opcja, by w pierwszej kolejności zbudować rondo u zbiegu ulic Beniowskiego, Konopnickiej i Piłsudskiego (40,8 proc. głosów). Mniejszą popularnością cieszyła się propozycja budowy ronda na skrzyżowaniu Saperów – Bema (29,6 proc.) i Królewieckiej z Piłsudskiego (21,2 proc.). 8 procent głosujących zaznaczyło w sondzie odpowiedź „inne”.
- Wyniki tej sondy pokrywają się z zamierzeniami Zarządu Dróg. Jeśli miałoby dojść do budowy kolejnego ronda w mieście, to urzędnicy w pierwszej kolejności będą rozpatrywać inwestycję u zbiegu ulic Beniowskiego, Piłsudskiego i Konopnickiej. Tam mogłoby powstać rondo kształtem przypominające to z ulicy Konopnickiej i Niepodległości tak, by mogło ono powstać na gruntach należących do miasta – wyjaśnia Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Problemem jest na razie brak pieniędzy. Nowo wybrana Rada Miejska nie uchwaliła jeszcze budżetu miasta na 2019 rok (stanie się to pod koniec stycznia). W projekcie budżetu, przesłanym do radnych jeszcze w poprzedniej kadencji przez Witolda Wróblewskiego nie ma wyodrębnionej kwoty na rondo Konopnickiej – Beniowskiego – Piłsudskiego. Jest za to wpisany milion złotych na odnowę nawierzchni dróg (tzw. weekendowe remonty ulic).
- Z tej właśnie puli przy okazji wymiany nawierzchni części ul. Kościuszki w ubiegłym roku udało się zbudować rondo przy szpitalu wojewódzkim – dodaje Łukasz Mierzejewski.
Na konkretne ustalenia dotyczące tego, które drogi będą remontowane i czy rondo powstanie w tym roku, trzeba więc jeszcze poczekać.
RG