Wiochmeni tak jeżdżą i tak zapewne prędzej czy później ci wszyscy zwolennicy typu "gaz do dechy" skończą czyli przy dobrym układzie w rowie. Tu nie są winne służby drogowe tylko bezmózgowce na wsi i tyle. .. ..
A może właśnie miejskie, uczepiliscie się wsi jak ..., zacznijmy od tego ze kierowcy ze wsi miejskie pajace codziennie przejeżdżają kilka kilometrów w tragicznych czasem warunkach, a Wy miejskie pajace macie piękne drogi w porównaniu z tymi wiejskim i to Wy jeździć nie potraficie, owszem pasów mógł nie mieć, jeśli wyciągał go z samochodu, to widzieli ale mógł się wypić i próbować wysiąść, byłam świadkiem wypadku, wszyscy mieli pasy zapięte, jeden z pasażerów rozbił szybę głową, bo pasy się nie zablokował, póki służby nasze kochane przyjechały dawno wszyscy byliśmy kilkaset metrów dalej dla bezpieczeństwa bo śmierdzialo z samochodu, w notce z wypadku było napisane wszyscy brak zapietych pasów, łatwo oceniać jak się nie widzi, nie jest się w tym czasie w środku