Miasto wyda ponad pół miliona złotych na utrzymanie w czystości trzech publicznych szaletów. Dbaniem o stan techniczny, sanitarny i estetyczny, a także przeprowadzaniem dezynfekcji, dezynsekcji i deratyzacji pomieszczeń i urządzeń zajmie się Elbląskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. I tak będzie przez trzy kolejne lata.
Szalet miejski to - o czym zapewne wie każdy, a już na pewno każdy, kto odczuł naglącą potrzebę podczas np. spaceru - rodzaj publicznej ubikacji. Może to być budynek wolno stojący, może znajdować się w innym budynku, może także być wybudowany pod powierzchnią ziemi. Zainteresowanie korzystaniem z tego typu przybytków zaczęło systematycznie spadać w latach 90. i w efekcie duża ich część została zamknięta. W Elblągu ostały się trzy miejskie szalety zlokalizowane przy: al. Odrodzenia - Dom Handlowy Jantar, ul. Wodnej oraz ul. Rycerskiej (ten jest historyczny, jego wybudowanie datuje się na czas przed 1925 r.; nie jest jednak wpisany do rejestru zabytków). I ktoś musi dbać o ich czystość.
W ostatnich latach dbała firma z Wrocławia, potem, gdy umowa wygasła, przetarg wygrał elbląski Cleaner. Po trzech latach (na tyle przewidziana jest umowa) zdecydowano się na udzielenie tego zamówienia w trybie in-house. Elbląskiemu Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej sp. z o.o.
Miasto mogło tak zrobić (i zrezygnować z przetargu), bo sprawuje kontrolę nad tą spółką, a ponad 90 proc. jej działalności to zadania realizowane właśnie na rzecz miasta.
I w ten sposób - można powiedzieć - sami sprzątamy u siebie. Koszt umowy, która zaczęła obowiązywać dziś (1 sierpnia) do 31 lipca 2021 r. to ponad pół miliona złotych.
W ostatnich latach dbała firma z Wrocławia, potem, gdy umowa wygasła, przetarg wygrał elbląski Cleaner. Po trzech latach (na tyle przewidziana jest umowa) zdecydowano się na udzielenie tego zamówienia w trybie in-house. Elbląskiemu Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej sp. z o.o.
Miasto mogło tak zrobić (i zrezygnować z przetargu), bo sprawuje kontrolę nad tą spółką, a ponad 90 proc. jej działalności to zadania realizowane właśnie na rzecz miasta.
I w ten sposób - można powiedzieć - sami sprzątamy u siebie. Koszt umowy, która zaczęła obowiązywać dziś (1 sierpnia) do 31 lipca 2021 r. to ponad pół miliona złotych.
A