UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Nie znam szczegółów kolizji, ale jeżeli kierowca dostał mandat 300-złotowy za tzw. nie dostosowanie prędkości do warunków jazdy - to bym nie przyjął i chciał skierować sprawę do sądu. Droga nie jest odśnieżona, nie jechałem szybko ponieważ wiozłem córkę lub wnuczkę, policja nie jest w tej chwili określić z jaką prędkością jechałem i jaka jest wg policji prawidłowa prędkość pojazdu do przytoczonej sytuacji drogowej.
  • Ile byś nie jechał - nawet 5km/h - ześlizgniesz się na łuku po lodzie to według policji Twoja wina - jako niedostosowanie prędkości do warunków, bo tak najłatwiej i najskuteczniej oraz najszybciej znaleźć winnego. Ja również bym nie przyjął mandatu, a do tego zgłosiłbym się do zarządcy drogi o odszkodowanie w związku z zaniedbaniem swoich obowiązków i braku odśnieżenia i posypania. Jeśli Pan z daci czyta to, to ma Pan 7 dni na wniosek do sądu rejonowego w Elblągu o "anulowanie" mandatu i rozpoczęcie procedury która doprowadzi sprawę przed oblicze sądu.
  • Ile byś nie jechał - nawet 5km/h - ześlizgniesz się na łuku po lodzie to według policji Twoja wina - jako niedostosowanie prędkości do warunków, bo tak najłatwiej i najskuteczniej oraz najszybciej znaleźć winnego. Ja również bym nie przyjął mandatu, a do tego zgłosiłbym się do zarządcy drogi o odszkodowanie w związku z zaniedbaniem swoich obowiązków i braku odśnieżenia i posypania. Jeśli Pan z daci czyta to, to ma Pan 7 dni na wniosek do sądu rejonowego w Elblągu o "anulowanie" mandatu i rozpoczęcie procedury która doprowadzi sprawę przed oblicze sądu.
Reklama