36-letni pasażer volkswagena golfa zginął w wyniku wypadku, do jakiego doszło wczoraj na trasie Kadyny - Elbląg.
Tragedia rozegrała się około godz. 23.
- Kierujący samochodem vw golf 33-letni Robert S. na łuku drogi w prawo nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze, stracił panowanie nad samochodem, zjechał na lewe pobocze i uderzył w przydrożne drzewo - relacjonuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - 36-letni pasażer zginął na miejscu. Potłuczony kierowca został przewieziony do szpitala wojewódzkiego w Elblągu.
- Kierowcy pobrano krew do badań na obecność alkoholu - kontynuuje Jakub Sawicki. - Zarówno on, jak i pasażer nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Sprawę prowadzi elbląska drogówka.
- Kierujący samochodem vw golf 33-letni Robert S. na łuku drogi w prawo nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze, stracił panowanie nad samochodem, zjechał na lewe pobocze i uderzył w przydrożne drzewo - relacjonuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - 36-letni pasażer zginął na miejscu. Potłuczony kierowca został przewieziony do szpitala wojewódzkiego w Elblągu.
- Kierowcy pobrano krew do badań na obecność alkoholu - kontynuuje Jakub Sawicki. - Zarówno on, jak i pasażer nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Sprawę prowadzi elbląska drogówka.
A