UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • To są tacy "zieloni" że ważniejsze jest stare drzewo niz śmierc człowieka. W końcu kto jest pod ochroną drzewo czy człowiek?????
  • Przyczyną wypadku było rożne ogumienie na tylnej osi
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    specjalista(2005-11-24)
  • Wypadek był nie na samych zakrętach tylko przed nimi, a dokładnie przed objazdem zrobiomym z powodu remontu mostu.
  • całkowicie popieram franka !!! wyciąć w piz..u te drzewa przecież one ociekają ludzką krwią!!! nie ma miesiąca bez ofiary śmiertelnej na tej drodze .to za komuny (chyba że się mylę :-) wpadli na taki pomysł upiększenia dróg...masakra jakby nie można było wsadzić ich parę metrów dalej.człowiek może jechać 5 km na godzinę ale jak ktoś wyprzedza z naprzeciwka to nawet nie ma gdzie uciec zero pola manewru
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ludzik(2005-11-24)
  • Jechałem akurat za nimi , widziałem całe to zdarzenie od poczatku . Jadąc w kierunku Malborka z Elblaga jechałem za nimi w granicach 70-80 km\h nagle przed zakretem samochod zaczol bardzo przyspieszac . Moim zdaniem prędkość wynosiła ponad 100km\h. widząc szybko jadący samochod i wchodzący w ten zakret zaczolem zwalniac. W pewnej chwili zauwarzylem ze samochodem zaczelo bujac i wpadł w poślizg, sunąc się bokiem samochodu ze strony kierowcy w strone drzewa. Nagle zauważylem uderzajacego czerwonego SEATA w drzewo. Natychmiast zatrzymalem sie aby udzielic pomocy. miedzy czasie zatrzymal sie jadacy do pracy lekarz ktory natychmiat powiadomil pogotowie, straz i policje. probowalem otworzyc drzwi z przodu z prawej strony lecz nie moglem, lecz udalo mi sie jedynie otworzyc tylkie drzwi samochodu. Zebym nie musial pilnie otworzyc swojej firmy zostalbym do przyjazdu policji, lecz lekarz ktory byl ze mna na miejscu stwierdzil zebym jechal.....
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Stasiu(2005-11-24)
  • Pokój jego duszy :( [*] Szkoda ze juz nie nie ma z nami :(
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ------(2005-11-24)
  • wcale niejechali za szybko a 60km/h a przyczyna bylo brak zimowego ogumienia :[ wiem bo to moi ziomkowie ktorych znalem bardzo dobrze :[
  • to ze to twoi ziomkowie nie swiadczy ze jechali wolno. Po tym jak samochod zawinal sie na drzewie nikt nie powie ze jechali wolno...Przykro mi ze straciles kolege, ale ja tez niedawno staracilem kumpla w wypadku, i wcale go nie bronilem bo rzeczywiscie jachal za szybko...
  • Jestem strażakiem który był na miejscu wypadku, widziałem ich już wiele, więc nie mówcie że on jechał 60km\h. Szkoda młodego człowieka że zginął, współczucie dla jego rodziny. Jednak nie zmieni to faktu że nasi kierowcy są nieodpowiedzialni na drodze, a już zwłaszcza młodzi, Wystarczy im słowo rzucone przez kolegę z boku i zapominają o innych kierowcach a ich umiejętności są nijakie. I to jest najczęstszą przyczyną wypadków , zaraz po akoholu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Strażak(2005-11-25)
  • nie zyje czlowiek to jest straszne nie komentujcie tego TO BOLI
  • A dlaczego nie ma żadnego artykułu odnośnie wypadku na Ul. Robotniczej, gdzie kierowca potrącił pieszego i z tego co wiem to zabił...???
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Matrix(2005-11-25)
  • siamnako nie wierzcie tym ludziom co pisza te artykuly bo oni nawet nie wiedza na jakiej drodze byl ten wypadek a to nie bylo na zakretach tylko na lekkim luku przed ostrymi zakretami
Reklama