Porozumienia sierpniowe pozostają symbolem szacunku dla godności człowieka i pracownika. Ale duma i radość z tamtego zwycięstwa przeplatają się dziś z refleksją nad dziedzictwem "Solidarności". Takie słowa popłynęły podczas dzisiejszych (30 sierpnia) uroczystości związanych z obchodami 35-lecia podpisania Porozumień sierpniowych. Zobacz zdjęcia.
Porozumienia sierpniowe to cztery porozumienia zawarte przez rząd PRL z komitetami strajkowymi powstałymi w 1980, które zakończyły wydarzenia sierpnia 1980. Gdańskie sygnował Lecha Wałęsa, 31 sierpnia, w sali BHP Stoczni Gdańskiej im. Lenina, słynnym wielkim długopisem (z ramienia PZPR podpis złożył przez Mieczysława Jagielskiego).
35. rocznicę tamtych wydarzeń obchodzono dziś także w Elblągu. W katedrze św. Mikołaja odprawiona została uroczysta msza święta, a następnie jej uczestnicy przeszli pod pomnik Ofiar Grudnia '70. Tam list od prezydenta RP Andrzeja Dudy odczytał przewodniczący Rady Miejskiej Jerzy Wilk. Prezydent napisał m.in.: "Podpisanie porozumień sierpniowych było ważnym przesłaniem dla Polski i dla świata. Prawość i odwaga polskich robotników okazały się realną siłą zdolną wpływać na rzeczywistość. (…) Porozumienia sierpniowe pozostają symbolem szacunku dla godności człowieka i pracownika."
Wspomniał Lecha Kaczyńskiego, jako współautora tekstu porozumień w Gdańsku: „Społeczeństwo prawie w całości potrafiło się zorganizować przeciwko totalitarnej władzy. Takim zorganizowanym ruchem była Solidarność w latach 1980-81. Duma i radość z tamtego zwycięstwa przeplatają się dziś z refleksją nad dziedzictwem Solidarności.”
Z kolei prezydent Elbląga Witold Wróblewski mówił: - Nasza historia obfituje w bardzo wiele dramatycznych wydarzeń jak choćby zbrodnia w Katyniu, zesłania na Syberię, narodowe powstania czy wybuchy wojny. Każdego roku celebrujemy te rocznice ku pamięci i ku przestrodze. Na szczęście, oprócz klęsk mamy w swojej historii chwile bardziej radosne- rocznicę odzyskania niepodległości, Konstytucji 3 Maja i właśnie rocznicę Porozumień sierpniowych. Dla naszego pokolenia Solidarność znaczy zwycięstwo, mimo mroku i ofiar stanu wojennego to pokojowe zwycięstwo społeczeństwa nad totalitarną władzą, prawdy nad kłamstwem. To przede wszystkim zwycięstwo kompromisu i zgody społecznej. Tym przecież było podpisanie porozumień.
O aspekt lokalny zadbał Jan Fiodorowicz, przewodniczący zarządu regionu elbląskiego NSZZ Solidarność: - Społeczeństwo Elbląga ma w tym bardzo duży udział, wielu z nas tu obecnych pamięta tamten czas, emocje i obawy przed powtórzeniem Grudnia '70, nerwowe wyczekiwanie, a potem wielka radość ze zwycięstwa. Nikt z nas nie przypuszczał, że to zwycięstwo da początek przełomowym zmiano politycznym w Europie i zburzy porządek ustalony po II wojnie światowej. (...) Sierpień '80 jest źródłem naszej wolności i demokracji i za to powinniśmy dziękować robotnikom Gdańska, Gdyni, Szczecina, Elbląga i całej Polski. To Solidarność wprowadziła nas do Europy i wolnego świata.
A w kontekście dnia dzisiejszego mówił: - Po 25 latach wolności musimy zadbać o wszystkich obywateli, a nie o przywileje dla wybranych. Polska jest rekordzistą w rozwarstwieniu płacowym. Bije rekordy ubóstwa. (...) Potrzebna jest ciężka praca, by wyrównać obywateli, wszyscy muszą korzystać z ochrony państwa, a przede wszystkim ci, którym się nie powiodło.
Podobnym głosem mówił Tadeusz Majchrowicz, zastępca przewodniczącego komisji krajowej NSZZ Solidarność.
- Dziś żyjemy w wolnym kraju, borykamy się z wieloma problemami, ale porozumienie i kompromis wpisują się na trwałe w naszą, choć czasem ułomną, a jednak demokrację - wskazywał prezydent Elbląga Witold Wróblewski. - Bywa tak, że łatwiej jest walczyć o wolność niż na co dzień ją praktykować. Mimo politycznych różnic powinniśmy dążyć, by Solidarność pisana małą i wielką literą była wspólnym przesłaniem dla całego narodu i by praktykowana była nie tylko od święta, ale i na co dzień.
Na zakończenie uroczystości, uczestnicy złożyli kwiaty pod pomnikiem Ofiar Grudnia '70, a następnie wzięli udział w koncercie, który odbył się w Teatrze im. Aleksandra Sewruka.
35. rocznicę tamtych wydarzeń obchodzono dziś także w Elblągu. W katedrze św. Mikołaja odprawiona została uroczysta msza święta, a następnie jej uczestnicy przeszli pod pomnik Ofiar Grudnia '70. Tam list od prezydenta RP Andrzeja Dudy odczytał przewodniczący Rady Miejskiej Jerzy Wilk. Prezydent napisał m.in.: "Podpisanie porozumień sierpniowych było ważnym przesłaniem dla Polski i dla świata. Prawość i odwaga polskich robotników okazały się realną siłą zdolną wpływać na rzeczywistość. (…) Porozumienia sierpniowe pozostają symbolem szacunku dla godności człowieka i pracownika."
Wspomniał Lecha Kaczyńskiego, jako współautora tekstu porozumień w Gdańsku: „Społeczeństwo prawie w całości potrafiło się zorganizować przeciwko totalitarnej władzy. Takim zorganizowanym ruchem była Solidarność w latach 1980-81. Duma i radość z tamtego zwycięstwa przeplatają się dziś z refleksją nad dziedzictwem Solidarności.”
Z kolei prezydent Elbląga Witold Wróblewski mówił: - Nasza historia obfituje w bardzo wiele dramatycznych wydarzeń jak choćby zbrodnia w Katyniu, zesłania na Syberię, narodowe powstania czy wybuchy wojny. Każdego roku celebrujemy te rocznice ku pamięci i ku przestrodze. Na szczęście, oprócz klęsk mamy w swojej historii chwile bardziej radosne- rocznicę odzyskania niepodległości, Konstytucji 3 Maja i właśnie rocznicę Porozumień sierpniowych. Dla naszego pokolenia Solidarność znaczy zwycięstwo, mimo mroku i ofiar stanu wojennego to pokojowe zwycięstwo społeczeństwa nad totalitarną władzą, prawdy nad kłamstwem. To przede wszystkim zwycięstwo kompromisu i zgody społecznej. Tym przecież było podpisanie porozumień.
O aspekt lokalny zadbał Jan Fiodorowicz, przewodniczący zarządu regionu elbląskiego NSZZ Solidarność: - Społeczeństwo Elbląga ma w tym bardzo duży udział, wielu z nas tu obecnych pamięta tamten czas, emocje i obawy przed powtórzeniem Grudnia '70, nerwowe wyczekiwanie, a potem wielka radość ze zwycięstwa. Nikt z nas nie przypuszczał, że to zwycięstwo da początek przełomowym zmiano politycznym w Europie i zburzy porządek ustalony po II wojnie światowej. (...) Sierpień '80 jest źródłem naszej wolności i demokracji i za to powinniśmy dziękować robotnikom Gdańska, Gdyni, Szczecina, Elbląga i całej Polski. To Solidarność wprowadziła nas do Europy i wolnego świata.
A w kontekście dnia dzisiejszego mówił: - Po 25 latach wolności musimy zadbać o wszystkich obywateli, a nie o przywileje dla wybranych. Polska jest rekordzistą w rozwarstwieniu płacowym. Bije rekordy ubóstwa. (...) Potrzebna jest ciężka praca, by wyrównać obywateli, wszyscy muszą korzystać z ochrony państwa, a przede wszystkim ci, którym się nie powiodło.
Podobnym głosem mówił Tadeusz Majchrowicz, zastępca przewodniczącego komisji krajowej NSZZ Solidarność.
- Dziś żyjemy w wolnym kraju, borykamy się z wieloma problemami, ale porozumienie i kompromis wpisują się na trwałe w naszą, choć czasem ułomną, a jednak demokrację - wskazywał prezydent Elbląga Witold Wróblewski. - Bywa tak, że łatwiej jest walczyć o wolność niż na co dzień ją praktykować. Mimo politycznych różnic powinniśmy dążyć, by Solidarność pisana małą i wielką literą była wspólnym przesłaniem dla całego narodu i by praktykowana była nie tylko od święta, ale i na co dzień.
Na zakończenie uroczystości, uczestnicy złożyli kwiaty pod pomnikiem Ofiar Grudnia '70, a następnie wzięli udział w koncercie, który odbył się w Teatrze im. Aleksandra Sewruka.
A