Elbląski sąd umorzył wczoraj (30 listopada) postępowanie przeciwko Januszowi P., byłemu naczelnikowi Wydziału Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Elblągu. - W ocenie sądu nie stwierdzono popełnienia czynu zabronionego - wyjaśnia rzecznik Sądu Okręgowego Dorota Zientara. Zarzut dotyczył wyłudzenia pieniędzy.
- Postanowienie nie jest prawomocne - dodaje sędzia Dorota Zientara. - Prokurator może złożyć zażalenie w ciągu siedmiu dni.
Akt oskarżenia przeciwko byłemu naczelnikowi trafił do sądu we wrześniu. Prokuratura zarzucała w nim Januszowi P. wyłudzenie pieniędzy na szkodę Urzędu Miejskiego. Chodziło o wynagrodzenie, które były naczelnik pobrał za 10 dni pracy, ale wcześniej wprowadził w błąd swojego pracodawcę. Złożył dymisję, ale pobrał 3 198,15 zł brutto. Otrzymał również ekwiwalent urlopowy, co w sumie daje kwotę 4 213,35 zł.
Akt oskarżenia przeciwko byłemu naczelnikowi trafił do sądu we wrześniu. Prokuratura zarzucała w nim Januszowi P. wyłudzenie pieniędzy na szkodę Urzędu Miejskiego. Chodziło o wynagrodzenie, które były naczelnik pobrał za 10 dni pracy, ale wcześniej wprowadził w błąd swojego pracodawcę. Złożył dymisję, ale pobrał 3 198,15 zł brutto. Otrzymał również ekwiwalent urlopowy, co w sumie daje kwotę 4 213,35 zł.
A