Bywa mylony z gawronem lub wroną, ale kruk jest od nich o wiele większy i bardziej masywny. Jak opisują to znawcy ptak ten lata o wiele bardziej majestatycznie, a rozpiętość jego skrzydeł sięga półtora metra. Kiedyś zamieszkiwał wyłącznie lasy, teraz można go spotkać bliżej ludzkich siedzib.
Można o nim powiedzieć, że zje praktycznie wszystko, choć preferuje zwierzynę. Poluje na owady, płazy, gady, a nawet na inne, mniejsze ptaki. Potrafi splądrować gniazda, z których wybiera jaja albo... pisklęta. Szybko, znacznie szybciej niż inne gatunki, orientuje się, do czego służy padlina. Kiedy coraz trudniej o mięso zaczyna "polowanie" na nasiona, młode pędy roślin i owoce. Jest sprytny, inteligentny oraz spostrzegawczy.
- Dowiedziono, że kruk ma najlepiej spośród wszystkich ptaków rozwinięte części mózgu, odpowiedzialne za myślenie abstrakcyjne. Znakomicie i szybko kojarzy fakty, rozwiązuje problemy, zapamiętuje sytuacje i potrafi wykorzystywać zdobyte doświadczenie - informuje Paweł Oglęcki w swoim tekście "Strażnik tajemnic", umieszczonym w Echach Leśnych (nr 4 (626) 2016).
Zaloty kruka zaczynają się dość wcześnie, bo już w styczniu, a obowiązkowym elementem są akrobacje powietrzne, które wykonują pary nawet z długim stażem. Pod koniec lutego samica składa od czterech do siedmiu jaj. To ona będzie musiała je wysiedzieć, w tym czasie o pożywienie zadba jej partner.
Jak dodaje Paweł Oglęcki wcześniej kruk kojarzony był głównie z lasami, teraz "preferuje mozaikę siedlisk leśnych oraz terenów otwartych".
- Znacznie łatwiej spotkać go na obrzeżach starego drzewostanu niż w głębi lasu. Często patroluje łąki i pola lub odwiedza okolice większych zbiorników wodnych. Coraz chętniej zagląda też do miast – dodaje autor.
- Dowiedziono, że kruk ma najlepiej spośród wszystkich ptaków rozwinięte części mózgu, odpowiedzialne za myślenie abstrakcyjne. Znakomicie i szybko kojarzy fakty, rozwiązuje problemy, zapamiętuje sytuacje i potrafi wykorzystywać zdobyte doświadczenie - informuje Paweł Oglęcki w swoim tekście "Strażnik tajemnic", umieszczonym w Echach Leśnych (nr 4 (626) 2016).
Zaloty kruka zaczynają się dość wcześnie, bo już w styczniu, a obowiązkowym elementem są akrobacje powietrzne, które wykonują pary nawet z długim stażem. Pod koniec lutego samica składa od czterech do siedmiu jaj. To ona będzie musiała je wysiedzieć, w tym czasie o pożywienie zadba jej partner.
Jak dodaje Paweł Oglęcki wcześniej kruk kojarzony był głównie z lasami, teraz "preferuje mozaikę siedlisk leśnych oraz terenów otwartych".
- Znacznie łatwiej spotkać go na obrzeżach starego drzewostanu niż w głębi lasu. Często patroluje łąki i pola lub odwiedza okolice większych zbiorników wodnych. Coraz chętniej zagląda też do miast – dodaje autor.
oprac. mw