żyjecie tu w Elbingu z łaski Stalina, dzięki krwi przelanej przez chłopaków z Krasnej Armii a zachowujecie się gorzej niż bydło pozbawione podobno wyższych uczuć, byk i krowa mają bardziej rozwinięte poczucie wdzięczności za udostępnione pole i dach nad głową.