Od piątku 28 lipca straż pożarna w Elblągu pracuje w trybie stanu podwyższonej gotowości bojowej. Stan alarmowy wprowadzono ze względu na zagrożenie pożarowe spowodowane długo utrzymującą się suszą.
Jak powiedział nam młodszy kapitan Przemysław Siagło z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej, w rejonie Elbląga na szczęście jak na razie nie odnotowano zwiększonej ilości pożarów, natomiast największą „bolączką” strażaków są teraz wyjazdy do usuwania gniazd os i szerszeni.
Szczegóły w rozmowie Marty Hajkowicz:
Szczegóły w rozmowie Marty Hajkowicz:
MH