22 maja 16 Batalion Dowodzenia Ziemi Elbląskiej, wchodzący w skład 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej, obchodził swoje doroczne święto. Były oficjalne uroczystości oraz festyn dla mieszkańców.
Bezpośrednio po uroczystościach na placu, wszyscy uczestnicy udali się na teren Ośrodka Szkolenia Specjalistycznego Łączności batalionu, gdzie o godz. 12. 00 nastąpiło uroczyste otwarcie czwartego, wspólnego „Festynu Mundurowego”.
Czemu wspólnego? W maju swoje święto obchodzi Straż Pożarna, Straż Graniczna oraz 16 batalion dowodzenia. Stąd też zrodził się cztery lata temu pomysł zorganizowania wspólnego festynu dla mieszkańców Elbląga i regionu. Właśnie 22 maja po raz czwarty odbył się niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju „Festyn Mundurowy” – zorganizowany wspólnie przez 16 Batalion Dowodzenia, Państwową Straż Pożarną, Placówkę Straży Granicznej, Policję Państwową, Służby Celną i Więzienną oraz Nadleśnictwo – wszystkie służby z Elbląga. W bardzo bogatym programie mnóstwo atrakcji, pokazów i występów artystycznych, które zadowoliły zarówno najmłodszych, jak i dorosłych. Wielką i niepowtarzalną atrakcją, był udział w festynie Szwadronu Kawalerii im. 2 Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich ze Starogardu Gdańskiego pod Dowództwem Rotmistrza Krzysztofa Landowskiego. Można było obejrzeć specjalny pokaz musztry ułańskiej, sprawności ułanów i koni w specjalnych pokazach ale też dosiąść koni i poczuć się w siodle jak prawdziwy ułan. A skoro o zwierzętach „mundurowych” mowa, psy
służbowe Straży Granicznej, Policji i Służby Więziennej zademonstrowały widzom stopień swojego wyszkolenia i działania. W programie festynu znalazły się także pokazy działania drużyny bojowej Straży Pożarnej z rozwinięciem bojowym i zwalczaniem zagrożeń chemicznych, działanie grupy specjalnej Służby Więziennej, działanie patrolu saperskiego, działanie patrolu pieszego w ubezpieczeniu oraz ruchomy punkt kontrolny, udzielanie pierwszej pomocy, statyczne pokazy sprzętu i wyposażenia wszystkich służb – i tak dalej, i tak dalej. Proszę mi uwierzyć, było co oglądać, o co pytać, czego dosiąść, co zjeść i naprawdę co podziwiać. Czwarty „Festyn Mundurowy” w Elblągu za nami, ale zarówno frekwencja uczestników jak i przekazywane „na gorąco” opinie świadczą, iż stał się on już stałym i lubianym punktem kalendarza elbląskich, corocznych imprez.