Niedziela przyszedłem z nagłym urazem nogi ( noga miała średnicę na kostce 3 x jak zwykła i ogromny ból + czerwono filotetowa ) do "pogotowia" (zwała jak to zwał, ale to "ciało " powołane by pomagać w wypadkach, chorobach itp) a pielęgniarka od izby przyjęć mówi mi - "Proszę zapytać się doktora jak przyjdzie czy Pana przyjmie ? " Q. .. a to są jakieś JAJA pacjent jaśnie państwa ma się pytać czy ma żyć czy zdychać !!!!! To mię 'rozwaliło totalnie !!! To może strażak przyjedzie do palącego domu z ludzmi i też zrobi nasiadówkę czy mu się chce gasić ?! Teraz już wiem dlaczego tak wielu ludzi umiera bo nie udzielają pomocy, zlewają na życie i zdrowie ludzi !
rok temu mialem to samo, po czym lekarz stwierdzil ze udaje. Gdybym w pore sie dowiedzial o zapaleniu, moze nie przeistoczyloby sie z ostrego w przewlegle. serdecznie niepozdrawiam mlodego lekarza c. j.