UWAGA!

Szwaczki znów wracają

W środę przed Sądem Pracy w Elblągu kolejna rozprawa w procesie o przywrócenie do pracy dziewięciu szwaczek, założycielek Solidarności w elbląskiej firmie odzieżowej Hetman.

Pracownice, które kilka lat temu zakładały związek w firmie zostały zwolnione przez prezesa razem z pozostałymi kilkudziesięcioma szwaczkami. Kobiety są zdania, że prezes zwolnił je za tworzenie związku. Natomiast prezes twierdzi, że miał prawo to uczynić, bo szwaczki na półtorej godziny przerwały pracę. Kobiety odwołały się do sądu. Sądy pierwszej i drugiej instancji nakazały właścicielowi firmy przywrócenie kobiet do pracy, ale Jan P. odwołał się jeszcze wyżej, do Sądu Najwyższego. I okazało się, że sąd zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia, bo należało m.in. dokładnie ocenić, czy szwaczki, jako założycielki związku podlegały ochronie i czy w ogóle można było założyć w tej firmie Solidarność, skoro już kiedyś związek tam istniał.
     Dzisiaj sąd zamierza przesłuchać byłego prezesa nieistniejącej już firmy Hetman - Jana P.
R

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama