UWAGA!

Szybki jak ... pogranicznik

 Elbląg, Mł. chor. SG Andrzej Luśnia przed startem w V Maratonie Komandosa - jeszcze nie wie, że będzie najszybszym pogranicznikiem w kraju
Mł. chor. SG Andrzej Luśnia przed startem w V Maratonie Komandosa - jeszcze nie wie, że będzie najszybszym pogranicznikiem w kraju (fot. SG)

W braniewskiej placówce Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej pracuje najszybszy pogranicznik w Polsce, mł. chor. SG Andrzej Luśnia. Ma on na swoim koncie wiele zwycięstw w zawodach sportowych, a ostatnio pokazał klasę, a raczej zawrotną prędkość, podczas V edycji Maratonu Komandosa.

22 listopada w Kokotkach odbyła się V edycja Maratonu Komandosa. Zawodnicy mają do pokonania 42 km trasy w pełnym umundurowaniu polowym i z 10-kilogramowym obciążeniem w nieprzekraczalnym limicie czasu 7 godzin. Andrzej Luśnia reprezentował Warmińsko-Mazurski Oddział Straży Granicznej. W ciężkich warunkach atmosferycznych zmagał się z 233 zawodnikami. W klasyfikacji ogólnej zajął dziesiąte miejsce, ale wśród osób reprezentujących Straż Graniczną – pierwsze.
     

 

Wynik z czasem 3 godz. 50 min. tym bardziej napawa dumą, jako że w opinii uczestników jest to jedna z najtrudniejszych imprez sportowych organizowanych w kraju, a jej popularność z roku na rok rośnie.
     Nie jest to pierwsze osiągnięcie mł. chor. Luśni. W ubiegłym miesiącu również uczestniczył w kilkudniowej imprezie sportowej i wśród zawodników Straży Granicznej zajął I i II miejsce w kolejnych zawodach. Wówczas towarzyszył mu kolega z placówki w Braniewie mł. chor. SG Tomasz Kowalski, który również przywiózł pamiątkę za zajęcie III miejsca.

oprac. A

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Uwaga! Opinia zostanie zamieszczona na stronie po zatwierdzeniu przez redakcję.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Szczere gratulacje Panie Andrzeju, wiem co to znaczy biec w tej imprezie niezła orka jednym słowem. A do pana co pisał ten artykuł !!!! Nie był to jedyny reprezentant naszego województwa, choć był jednym z lepszych, st. kpr. rez. Dariusz Sierpiński 16 DZ Elbląg 4 miejsce, st. sierż Andrzej Stefański 8 miejsce KMP Elbląg, a no i 8 miejsce drużynowo ekipy z 13 Elbląskiego Pułku Przeciwlotniczego Jak już coś piszecie a raczej STARACIE się napisać piszcie o wszystkich :P
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    zawodnik(2008-12-03)
  • brawo !!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    zawodnik(2008-12-03)
  • Tym razem miał być artykuł o Panie Andrzeju Łuśnia. Brawo Kolego. Też planuję kiedyś uczestniczyć w tym maratonie. Prawdziwe wyzwanie. I chwała tym co piszą, bo przynajmniej o bieganiu i naszych mniejszych i większych suksesach mówi się coraz częściej. Ale po co ten pierwszy komentarz z nutką zazdrości? Czyzby taka atmosfera zazdrości, że o kimś napiszą miała panować wśród biegaczy. Chyba nie o to tu chodzi Panowie. Może innym razem napiszą o Tobie! Cieszmy się z sukcesu każdego z nas. Jeszcze raz brawo Kolego Andrzeju! Pozdrawiam maratończyk
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    aurelias(2008-12-05)
Reklama