UWAGA!

„Terytorialsi” muszą poczekać

 Elbląg, W Elblągu i powiecie ma powstać po jednej kompanii OT. Będą podlegać batalionowi w Braniewie
W Elblągu i powiecie ma powstać po jednej kompanii OT. Będą podlegać batalionowi w Braniewie (fot. AD, archiwum portEl.pl)

Mieszkańcy Elbląga i powiatu, którzy chcą wstąpić do oddziałów Obrony Terytorialnej, muszą uzbroić się w cierpliwość. Wnioski będzie można składać w drugim kwartale 2018 roku, szkolenie wojskowe dla nich odbędzie się pod koniec przyszłego roku.

Warmińsko-Mazurska Brygada Obrony Terytorialnej ma już dowódcę. Został nim pułkownik Mirosław Bryś, wcześniej pełniący służbę m.in. w 6. Brygadzie Powietrznodesantowej (był. m.in. szefem sztabu brygady i czasowo pełnił funkcje jej dowódcy). Brygada ma się docelowo składać z pięciu batalionów lekkiej piechoty, których dowództwa będą mieścić się w Morągu, Braniewie, Ełku, Giżycku i Olsztynie.
       - Obecnie trwa proces naboru kadry zawodowej do dowództwa brygady w Olsztynie i rozpoczyna się nabór kadry zawodowej oraz żołnierzy Terytorialnej Służby Wojskowej do batalionu w Morągu – informuje ppłk Marek Pietrzak, rzecznik prasowy Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej.
       Ochotnicy z Elbląga i okolic muszą uzbroić się w duże pokłady cierpliwości. Dobrą wiadomością dla potencjalnych „terytorialsów” jest fakt sformowania dwóch kompanii: jednej dla miasta na prawach powiatu Elbląg i drugiej dla powiatu elbląskiego. Zła – termin rozpoczęcia szkolenia: zaplanowano je dopiero na czwarty kwartał 2018 r.
       Elbląskie kompanie będą wchodzić w skład batalionu w Braniewie. Dopiero na początku 2018 r. zostaną wyznaczeni dowódca batalionu oraz dowódcy obu elbląskich kompanii.
       - Zważywszy na ukształtowanie powiatu elbląskiego – zadania kompanii lekkiej piechoty będą zróżnicowane. Kompania miejska będzie specjalizować się w prowadzeniu działań w terenie zurbanizowanych. Kompania powiatu ziemskiego ze względu na ukształtowanie terenu oraz zagrożenia powodziowe będzie przygotowywana do zadań w środowisku wodnym i lądowym – informuje ppłk. Marek Pietrzak.
       Żołnierzem Obroty Terytorialnej może zostać obywatel polski w wieku od 18 do 55 (w korpusie szeregowych), do 63 lat (w korpusach podoficerów i oficerów), który spełnia odpowiednie wymagania. Osoby, które nie mają za sobą służby wojskowej, przejdą szesnastodniowe przeszkolenie wojskowe.
       - Podczas 16 dni szkolenia największy nacisk położony jest na naukę praktycznych umiejętności posługiwania się bronią, zasad zachowania na polu walki oraz przetrwania, pierwszej pomocy czy też topografii. Szkolenie taktyczne integruje wszystkie inne przedmioty, a priorytetem jest szkolenie ogniowe, w tym nauka bezpiecznego i efektywnego posługiwania się bronią. Podczas szkolenia ogniowego statystyczny terytorials zużywa ok. 100 sztuk amunicji – wyjaśnia rzecznik prasowy Dowództwa WOT.
       Na kandydatów, którzy mieli już kontakt z wojskiem, czeka ośmiodniowe szkolenie wyrównawcze. Potem żołnierze OT będą szkolić się minimum 124 dni w roku. Żołnierze przeznaczeni do zadań specjalistycznych mogą liczyć na dodatkowe dni szkoleniowe. - Mieszkańcy powiatu elbląskiego będą mogli składać wnioski o przyjęcie do służby drugim kwartale 2018 r. - informuje ppłk Marek Pietrzak.
      
Sebastian Malicki

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • dziwne to jakieś takie. .. to jużlepiej wolę być tzw. "preppersem", a 100 sztuk amunicji na szkoleniu to chyba niezły śmiech. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    5
    PolskiAnarchista(2017-10-09)
  • Wojska Obrony Terytorialnej (były takie w minionych latach ) to głównie specyficzne wojska. A dlatego, że ich główną bronią jest nie tak obrona, jak naprawa zniszczonej infrastruktury przez nieprzyjaciela. A zatem mostów, przepraw i temu podobnych. Ze względu na różnorodność infrastruktury w terenie np. węzłów kolejowych ( Tczew ) tamtejsza obrona terytorialna powinna głównie składać się z absolwentów szkół kolejowych. I to jest sensowne i praktyczne. Dowódca wojsk obrony terytorialnej, to inżynier odpowiedniej specjalizacji, ale niekoniecznie desantowiec. Bo i po co. Jakiś pomysł padł, ale nie w tym kierunku idzie jego realizacja. Ale szkolenie ogniowe przyda się każdemu noszącemu mundur, tylko bez przesady. Bo może amunicji nie starczyć oddziałom szturmowym.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    9
    1
    mieszkaniec.(2017-10-09)
  • Przepraszam, ale dlaczego tym ludziom ubranym na zielono usiłującym wsiąść do samochodu nikt nie powiedział, że trzymając broń w ręce, byłoby im dużo łatwiej.
  • śmiech na sali, Antek bawi się w wojnę. .. helikopterów brak, generał Polko śmieje się z ostatniego poligonu i błędów jakie popełnili i terytorialni i żołnierze. Jestem za służbą zasadniczą 2 lata bezwzględnie zamiast dawać broń osobom do tego nie przeznaczonym. Zamiast dotować armię pcha się kasę w harcerzy z karabinami. Po pierwsze jest to zbędne bo nikt nie będzie tu pakował swoich wojsk, wojna jest nieopłacalna dziś, chyba że gospodarcza. A jeżeli już by do niej doszło to myślę że rakiety załatwiłyby sprawę a wojska weszłyby aby podobijać to co się jeszcze rusza. Antek zatrzymał się głęboko w XX wieku. Ministrem obrony powinien być generał armii a nie polityk od zabawy w bierki.
  • To prawdziwy kabaret a szczególnie dla tych co byli w prawdziwym wojsku z wartami, rejonami, zaprawą poranną, torami przeszkód, poligonami i wielomiesięcznym szkoleniem w każdej dziedzinie a szczególnie w tej, którą dana jednostka miała reprezentować. Jak wyprodukują jeszcze więcej kuszy hydraulicznych i lotni na napęd modlitewny z pewnością Armia Królowej Jadwigi przerazi wrogów do końca ich dni.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    11
    6
    AMalejużniekoniecznie(2017-10-09)
  • Elbląskie kampanie będą wchodzić w skład batalionu w Braniewie. Kampanie to są buraczane.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    5
    rolnik(2017-10-09)
  • Ja im wyprawię prawdziwe szkolenie zabiorę ich na na prawdziwą wojnę, zrobią w majty i po temacie
  • Terytorialsi??? a po jakiemu to? po polskiemu? a propos w resorcie wszyscy wołają ich "Wotki" jak już skracamy to z sensem i skutecznie:) dwie kompanie na cały powiat? na bank putin się przelęknie. .. a będą pomagać przy powodzi jak Kumiela znów wyleje czy kolejna formacja darmozjadów nam się szykuje pt. być i wyglądać i pieniążki brać. .. Była zasadnicza służba to źle zawodowego korpusu szeregowych nie ma to zapychamy dziury jak się da bo mamy największą kadrę oficerską w całym NATO. a co na to NATO? NATO: to na nic. .. .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    0
    starygłupitrep(2017-10-09)
  • @Art:) - czyli zami9ast dawać ją ludzią którzy chcą pomagać ojczyźnie, wolisz dać ją każdemu niezależnie czy chce czy nie chce? obowiązkowa służba wojskowa niszczy kariery młodym którzy chcieliby mieć własny biznes. taka prawda
  • Wyprowadziliście wojsko z Elblaga -politycy. Podziękujemy wam w wyborach.
  • nie zapominajmy, że to dzięki PO nie ma już 13pplot i 14brl
  • Elbląg Miastem Dumnym i Wolnym od PiS
Reklama