UWAGA!

To był prima aprilis :)

 Elbląg, To był prima aprilis :)

Mamy nadzieję, że nasze poniedziałkowe primaaprilisowe żarty choć przez chwilę wywołały uśmiech na Waszych twarzach. Nie mamy nic przeciwko, by jeden z nich stał się prawdą. A wy?

Bursztyn z miejsca planowanego przekopu nie trafi do Elbląga, jak napisaliśmy. Przynajmniej na razie. Nikt jeszcze nie wie nie tylko, co się z nim stanie, ale ile w ogóle tych złóż jest. Szacunki są różne, ale po pierwsze nie ma jeszcze dokładnych wyników badań, a po drugie – nie wiadomo, czy bursztyn nie będzie znajdował się niżej od planowanej głębokości kanału.
       Fajnie by było, gdyby część dochodów ze sprzedaży wydobytego tam bursztynu trafiło do Elbląga jako subwencja na modernizację portu. Żadne decyzje nie zapadły, ale przecież pomarzyć zawsze można...
       Oczywiście żartem było projektowanie elbląskiej komendy policji przy pomocy klocków lego. Pomysł sympatyczny, ale policjanci oddają inwestycję - jak najbardziej prawdziwą - w ręce specjalistów. Nowa komenda policji przy ul. Lotniczej ma być gotowa w pierwszym kwartale 2021 r. Inwestycja pochłonie blisko 100 mln zł.
       Mamy nadzieję, że nasze poniedziałkowe żarty przypadły Wam do gustu. Do następnego prima aprilis!
red.

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Ale smieszne redalcjo
  • Z tej komendy z klockow tak lalem, ze do tej pory wycieram, a dywan musialem zaprac. Sciany z kolei do jutra raczej wyschna, ale i tak odswieze se je farba silikonowa z castoramy w weekend.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    24
    2
    Ze śmiechu można pęc(2019-04-01)
  • Musicie jęczeć?
  • Nie, no jaja nie do wytrzymania!
  • Wybrałem się dziś za rzekę, przechodząc mostem Wysokim mijałem dwóch jego mości. Jeden z nich oddawał mocz do rzeki prosto z mostu, mówiąc do kolegi "ja to jednak p. .. .. y jestem hahaha". Zastanawiające jest pić nie można bo mandat miejsce publiczne ale lać do rzeki przy naszpikowanej kamerami starówce czemu nie. Wracając z za rzeki ulica 1 Maja notabene przed siedziba protelu, przede mną idzie jakiś biedny jegomość zebrający o parę złotych. Dwóch młodszych chłopaków poratowali go pieniędzmi. Minąłem ich żeby następnie zobaczyć jak kloszarda telepie na ziemi przed sklepem. Na szczęście było paru chłopa to zadzwonili po pomoc. Jeden z nich powtarza głośno "pozycja bezpieczna " przejęty zajściem. Drugi krzyczy dajcie mu w zęby coś zagryźć. Inny przechodzień się cofnął i odradził zagryzanie. Także szczęśliwie dla poszkodowanego sytuacja była pod kontrolą. Zrobiłem jakieś 50 metrów mijam sklep Żabkę a przy ławeczce starczy pan pochyla się nad koszem na śmieci. Skromnie wyglądał, biednie nie odbiegał zbyt dużo od tego co wcześniej leżał. Zachowywał się podobnie do tego pana co mijałem na moście. Smarkał do kosza wycierał wydzieliny z nosa gołymi rękoma o jakąś cześć śmietnika. Przepraszam za ten obrzydliwy opis. Podsumowując, ten dzień jawi się jako tragiczny obraz rzeczywistości i nie był to Prima Aprilis. Czy ja mam pecha ze gdy chodżę za rzekę to spotykają mnie takie sytuacje. Czy porostu nikt na to uwagi nie zwraca. ..
  • Tak nastraszyliście bursztyniarzy na statkach że aż w Jastarni zaczęli kopać;)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    11
    0
    Luzik(2019-04-01)
  • a moim zdaniem jest to NIESMACZNE zwyczajne wprowadzanie w błąd czytelnika
  • Zycie kolego,zycie,trza je brac takim jakie jest.Przeciez nie ubierzemy ludzi w mundurki I wszyscy bedziemy porzadni.Garbusiarz cyklista
  • Tradycja upada !!!! Nie ma o co sie obrazac.Garbusiarz cyklista
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    1
    Zbyszek 1(2019-04-02)
  • znodu DEB. ilne komentarze DEB. ili
  • Poważnie się zastanawiam nad zgłoszeniem nowego rodzaju zaburzenia, które nazwałabym : morbus elbingensis. Polega na tym, że mieszkańcy Elbląga demonstrują wszechobecną frustrację, nienawiść, plucie jadem i kołtuństwo. Wystarczy otworzyc jakikolwiek artykuł, a sfrustrowane elblongi już jada po całości z wysokości swojego dwucyfrowego IQ. Dobrze, że mieszkam daleko od centrum, bo to może być zaraźliwe. Obciach, elblongi.
  • @suverę - To nie zaburzenie, tylko faktyczny stan mentalny większości lokalnych patriotów tzw roszczeniowców elbląskich.
Reklama