Dziś (1 lutego) w Tolkmicku doszło do groźnego wypadku podczas serwisowania poduszkowca Straży Granicznej. Jedną osobę w ciężkim stanie śmigłowiec zabrał do szpitala w Gdańsku.
Do wypadku doszło po godzinie 13.30. Serwisant prawdopodobnie poślizgnął się na lodzie, a w czasie upadku jego ręka wpadła w pracujący wirnik. Na miejscu błyskawicznie pojawił się zespół pogotowia ratunkowego. Podjęto decyzję o przetransportowaniu ciężko rannego mężczyzny śmigłowcem LPR do szpitala w Gdańsku. Lądowanie helikoptera zabezpieczali strażacy z JRG2 Elbląg i OSP Tolkmicko.
Witold Sadowski