UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • RODZINA ŁUKASZA jesteście jacyś nienormalni bez przesady co wy wogule piszecie co wy myślicie ze Bartek zrobił to specjalnie napewno nie a sylwia nie jest niczemu winna. Wszystko jest w rękach Boga widocznie tak miało być. Na każdego przyjdzie czas.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    czytelniczk(2007-08-31)
  • jaka rodzina Łukasza... to prowokacja!!
  • wy wsztsco macie nie ruwno pod sufitem nie wiecie o co chodzi a piszecie
  • Do wszystkich którzy tak komentują całe zdarzenie- to nie pierwszy i nie ostatni raz. Minie kilka dni ; wszyscy zapomną oprócz rodzin ofiar oczywiście... ale wszystkim Wam drodzy kierowcy przydałaby się "wycieczka" do najbliższego szpitala, gdzie na codzień ja, jako personel spotykam się z ludzkim dramatem i nieszczęsciem po wypadkach drogowych. Giną młodzi ludzie, całe rodziny wraz z dziećmi, przychodząc na dyżur widzę zapłakanych ludzi stojących pod oddziałem ratunkowym i czekających na cień nadziei... Wszyscy kierowcy bez wyobraźni, wciskający pedał gazu do oporu powinni to zobaczyc, powinni poczuć na swojej skórze smutek i rozpacz rodzin ofiar... Nawet mi ,pracownikowi z dlugoletnim stażem pracy nie jest łatwo przejść nad tym do porządku dziennego...
  • mineło prawie 5 lat a ja nadal uważam bartka za morderce i kogoś kto zniszczył życie conajmniej dwóm osobą
  • Bartek byl bardzo dobrym czlowiekiem a zycie pisze nam wiele scenariuszy kazdy moze znalesc sie w tej pozycji to chwila nie ma ideal pamietajmy o nich i nikomu nie ublizajmy codziennie gina tysiace ludzi w wypadkach taki nasz los a my pamietajmy o nich
  • czlowieku nikt mu auta nie kupowal i nie szpanowal przed nikim to bylo moje auto a nie wiesz co sie stalo wiec stul sie czlowieku
  • Widziałem te Renault Laguna na złomie na Malborskiej nie długo po wypadku. 160 km/h licznik sie zablokował i tak wskazywał. Z tego co wiem tam jest zabudowany i widać drogę hamowania. Wiec wybacz ale te nawet 160 km/h przez zabudowany to delikatnie mówiąc "lekka przesada". Dobrze wiedział czym to grozi. Mordercą bym go nie nazywał. Ale debilem bez wyobrazni to napewno. Ta tragedia jest typowo z głupty. Jadąc z taką prędkością nie dał szansy na ratunek ani sobie, ani tym ktorzy akurat przypadkowo znalezli się na jego drodze. Dziękuje za uwagę
  • A ci ktu przeżyli muszą się męczyć do końca życia że swoją niepelnosprawnoscia
  • Dziękuję za trzymanie za mnie kciuki. Żyje ale co to teraz za życie
Reklama