UWAGA!

Trzy pijane nastolatki

Środę 26 lipca trzy młode dziewczyny zapamiętają do końca życia, choć być może teraz nie pamiętają nic. Upite do nieprzytomności dwie trzynastolatki i ich rok starszą koleżankę znaleźli wczoraj elbląscy policjanci na Zawadzie.

Była godzina 19, gdy policjanci patrolowali okolice Szkoły Podstawowej nr 9. Na tarasie szkoły zobaczyli trzy leżące, upite do nieprzytomności dziewczynki. Policjantom nie udało się nawiązać z nimi kontaktu. Dziewczynki nie były w stanie podać swoich danych, nie mogły też dmuchnąć w alkomat. Trzynastolatka powiedziała jedynie, że piły wódkę z dwoma kolegami, którzy przed przyjazdem policji odeszli. Alkohol przyniósł jeden z chłopców w wieku około 16-17. Nietrzeźwe koleżanki zostały przewiezione do Szpitala Wojewódzkiego. Tam badanie krwi wskazało u trzynastolatek odpowiednio 1,7 i 2,1 promila, starsza miała 1,8 promila alkoholu. Młode pacjentki poddano zabiegom odtrucia. Do dziś zostały zatrzymane na obserwacji. Dwie z nich pijaństwo przypłaciły utratą telefonów komórkowych.
     Sprawę bada elbląska policja, która próbuje ustalić, skąd dzieci miały alkohol oraz czy telefony zostały skradzione, czy zgubione.
     
OK

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Co do telefonów to jasne, że byłby to nieprawdopodobny wręcz zbieg okoliczności gdyby wszystkie ot tak zginęły. Jak wiadomo w przyrodzie nic nie ginie tylko zmienia właściciela, więc należy podążać raczej tym tropem. Być może pijane nastolatki oddały aparaty dobrowolnie któremuś z przechodniów. Czy w tym przypadku mamy nadal do czynienia z kradzieżą? Tak piszę, pół żartem, pół serio, jednak jest do dość smutne zdarzenie, alkohol i nastolatki to niezbyt optymistyczna kombinacja. Sądzę, że było to ich pierwsze tego typu doświadczenie, w innym wypadku, znając granice swoich możliwości, nie upodliłyby się w ten sposób. Wszystko jedno, pijaństwo nigdy nie jest niczym dobrym. Jednym z rozwiązań byłoby być może podniesienie, na wzór amerykański, dolnej granicy wieku umożliwiającej zakup napojów wyskokowych do 21 roku życia. Jakie jest Wasze zdanie?
  • moze i masz racje...ale czy to cos da?:P
  • jak w ameryce hmm jakbys chcial wiedziec w niektorych stanach jz od 17 roku mozna pic a w niektorych dopiero 21 lletni sprzedawca moze nabic alkohol na kase !!! tam jest b roznie wiec nie pisz bzdur na wzor amerykanski bo nie uogolniaj tak dulniu
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    palasz(2006-07-27)
  • jak w ameryce hmm jakbys chcial wiedziec w niektorych stanach jz od 17 roku mozna pic a w niektorych dopiero 21 lletni sprzedawca moze nabic alkohol na kase !!! tam jest b roznie wiec nie pisz bzdur na wzor amerykanski bo nie uogolniaj tak dulniu
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    palasz(2006-07-27)
  • ... "UPITE" ...
  • hahaha babsztyle :D pijoki a nie i daj dziecią palec to lape pożrą :D tak dalej to beda dzieci w podstawowce na sniadanie dostawac wóde i ogorka :D
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Qlimax(2006-07-27)
  • czy to teraz wazne skad te smarkule mialy alkohol?czy sprawa telefonow tez jest niezbedna?jak ludziom w klubach gina tel to nikt z tego sprawy nie robi.a te gowniary to pewnie chcialy popisac sie przed kolegami i tak wyszlo.najwazniejsze jest to aby zapobiec takim sytuacjom.moze jakas rozmowa z psychologiem,moze to sie chociazby na jakis czas nie powtorzy,miejmy nadzieje
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    tombola(2006-07-27)
  • Picie alkoholu przez dzieci na żawadzie to normalne. Tu apel do policji, żeby bardziej kontrolowali parki, place zabaw, tereny przedszkoli. A naj ważniejsze w tym pytanie gdzie są rodzice lub opiekunowie takich gnojków. Może tak ukarać rodziców za występki ich pociech to by się zainteresowali co robi ich latorośl.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mieszkaniec Zawady(2006-07-28)
  • jasne ze powinni zostac ukarania ale dopiero wowczas gdy wytrzezwieja sami i zrozumieja, ze ich kochane pociechy wychlaly ostatnia butelke trzymana na kaca
  • a może więcej lamp do oświetlenia terenu szkoły i boisk. Od dawna wiadomo,że tereny boisk po zmroku są "ciemną stroną mocy".
  • Z lampami to oni sobie doskonale poradza, ale..... moze by tak dyrektorzy szkolek pomysleli o dozorowaniu obiektow w nocy (zamiast sosowac watpliwej jakosci monitoring wewnatrz budynku), jednak zywy "ludz" zawsze moze albo: pognac szczeniakow albo wezwac kumpli z firmy ochraniajacej albo wezwac policje. Tymczasem "oszczednosci" dyrektorow skutkuja wybijanymi szybami, demolowaniem obiektow przyszkolnych i stanowia swietna wylegarnie wszelkiej masci patologii.
  • a wyobraź sobie, że sa lampy których nie można zniszcyć, ale problem w tym, że oświetlenie szkoły o której mowa nie jest w gestii dyrektora, tylko miasta.I tu zaczynają się schodki.....
Reklama