UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Teraz ponoć elbląska policja jest "najlepsza" w statystykach !!! Tylko, że w realnym życiu jest po prostu do kitu !!!
  • Ale w tym wypadku, żadna z tych trzech "sytuacji" nie występowała, by jechać po chodniku.
  • O czym my mówimy? osobiście dzwoniłem do oficera rowerowego zapytać, kiedy i w jakich okolicznościach mogę na rowerze przejechać przez przejście. Okazało się, że Pana nie było a Pani nie umiała odpowiedzieć na pytanie. Do dzisiaj nie wiem kiedy można a kiedy nie można siedząc na rowerze przejechać przez przejście?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Jarowerzysta(2017-10-16)
  • "Niemniej jednak gdyby mężczyzna miał go na głowie, jest wielce prawdopodobne, że on uratowałby mu życie" niemniej gdyby nie jeździł po chodnikach i nie pakował się pod auto, też jest wielce prawdopodobne że by żył
  • Najwięcej rowerzystów ginie jak pędzą 30 - 40 km/h i śmigają po przejściu, a skręcający kierowca auta nie jest wstanie zauważyć pojawiającego się z taką prędkością rowerzysty
  • niech policja wezmie sie w koncu za tych rowerzystow mieszkam za dworcem na ul. grunwaldzkiej co tam wyrabiaja to jakis horror wyjdziesz wieczorem na spacer i nie wiesz czy wrocisz jezdza bez swiatel ile fabryka dala po chodnikach tylko swist slychac a pieszy musza tak musza uciekac na trawniki bo boja sie zdezenia z takim delikwentem nie jednokrotnie pod wplywem alkoholu
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    pieszy(2017-10-16)
Reklama