Czy wiecie, dlaczego przy drodze do Tolkmicka widnieją znaki z tabliczkami „obszar zagrożony zgnilcem amerykańskim pszczół”? Czy jest się czego obawiać? - pyta nasza Czytelniczka. Sprawdziliśmy i wyjaśniamy.
Zgnilec amerykański pszczół to niezwykle groźna zaraźliwa choroba bakteryjna czerwiu pszczół. Szczególne nasilenie choroby przypada na drugą połowę lata, kiedy wysoka temperatura i częste przegrzewanie gniazda sprzyja rozwojowi choroby. - W 2016 r. na terenie powiatu elbląskiego stwierdzono cztery ogniska choroby, a na terenie powiatu braniewskiego 34 – informuje Dorota Daniluk, zastępca Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii.
Walka z choroba na terenie powiatów braniewskiego i elbląskiego trwa od wakacji. Dla pszczelarzy oznacza to zakaz przemieszczania pszczół z pasiek do pasiek (lub pni) oraz zakaz organizacji targów i wystaw z udziałem pszczół. Tabliczka z ostrzeżeniem „Obszar zagrożony zgnilcem amerykańskim pszczół” jest konsekwencją rozporządzenia wojewody, który nakazał władzom zapowietrzonych gmin takie właśnie oznakowanie terenu.
Na tabliczkę możemy się natknąć na wjeździe na teren gminy Tolkmicko, Młynary, Płoskinia i Frombork. Tereny zagrożone choroba znajdują się także m.in. w powiecie lidzbarskim.
Leczenie pszczół koordynują powiatowi lekarze weterynarii. Uspokajają, że zgnilec amerykański pszczół nie jest groźny dla ludzi, a zjedzenie miodu z zarażonych pasiek nie powinno mieć skutków ubocznych. Straty poniosą jedynie pszczelarze.
Kiedy sytuacja wróci do normy? - Wniosek o uchylenie rozporządzeń zostanie przygotowany po przeprowadzeniu perlustracji pasiek oraz po pobraniu próbek do badań we wszystkich pasiekach zlokalizowanych w wyznaczonych obszarach oraz uzyskaniu w badaniach wyników ujemnych. Biorąc pod uwagę biologię pszczół pobieranie próbek możliwe będzie dopiero po wybudzeniu się pszczół, czyli najprawdopodobniej najwcześniej w kwietniu 2017 roku – informuje Dorota Daniluk.
Wtedy też, jeśli wyniki badań będą korzystne dla pszczelarzy, znikną tabliczki z ostrzeżeniem.
Walka z choroba na terenie powiatów braniewskiego i elbląskiego trwa od wakacji. Dla pszczelarzy oznacza to zakaz przemieszczania pszczół z pasiek do pasiek (lub pni) oraz zakaz organizacji targów i wystaw z udziałem pszczół. Tabliczka z ostrzeżeniem „Obszar zagrożony zgnilcem amerykańskim pszczół” jest konsekwencją rozporządzenia wojewody, który nakazał władzom zapowietrzonych gmin takie właśnie oznakowanie terenu.
Na tabliczkę możemy się natknąć na wjeździe na teren gminy Tolkmicko, Młynary, Płoskinia i Frombork. Tereny zagrożone choroba znajdują się także m.in. w powiecie lidzbarskim.
Leczenie pszczół koordynują powiatowi lekarze weterynarii. Uspokajają, że zgnilec amerykański pszczół nie jest groźny dla ludzi, a zjedzenie miodu z zarażonych pasiek nie powinno mieć skutków ubocznych. Straty poniosą jedynie pszczelarze.
Kiedy sytuacja wróci do normy? - Wniosek o uchylenie rozporządzeń zostanie przygotowany po przeprowadzeniu perlustracji pasiek oraz po pobraniu próbek do badań we wszystkich pasiekach zlokalizowanych w wyznaczonych obszarach oraz uzyskaniu w badaniach wyników ujemnych. Biorąc pod uwagę biologię pszczół pobieranie próbek możliwe będzie dopiero po wybudzeniu się pszczół, czyli najprawdopodobniej najwcześniej w kwietniu 2017 roku – informuje Dorota Daniluk.
Wtedy też, jeśli wyniki badań będą korzystne dla pszczelarzy, znikną tabliczki z ostrzeżeniem.
Sebastian Malicki