UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • A jak jedza polski cukier I polska make to przeciez nakrecaja koniunktore,czyli jak jedza duzo to o.k. Garbusiarz cyklista
  • @Getry - Ludzie co na prawdę trzymają dietę a raczej zdrowo się odżywiają czekają na ten dzień żeby się nasycić cukrem i niezdrowym tłuszczem, bo dzięki temu (to jest tzw. cheat meal jak byś nie wiedział) mamy siłę aby dalej to ciągnąć. Podsumowując, takie dni na ogół śmieszne są bardzo potrzebne, dietetyku.
  • Oj, oj, Autorze... 250 calorii czy nawet 400 to zaledwie szczypta cukru. Kilocalorie, czyli tysiące. Fizyka, matematyka... Itd. Oj, oj...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    2
    Izaak Blumenbauer(2019-02-28)
  • Jem słodycze i ogólnie to co chcę i dobrze się czuję taki jaki jestem. Szanuję oczywiście ludzi którzy dbają regularnie o formę i mają taki tryb życia że nie muszą wpadać w panikę po zjedzeniu pizzy. Śmieszą mnie za to sezonowcy, którzy od stycznia stąkają że do wakacji muszą schudnąć bo na plaży się trzeba pokazać, a po wakacjach znowu wpier... i tak w kółko. Wiem co to cheat meal, bywałem na siłowni, lubię owoce i warzywa a jestem gruby bo po prostu zdałem sobie sprawę z tego, że w życiu nie liczy się tylko to żeby się pare lasek za tobą na plaży obejrzało, a to czy jesteś szczęśliwy na codzień. Ja jestem. Zdrowie też dopisuje Gdybym miał sobie wszystkiego odmawiać i latać na siłownie co drugi dzień to bym albo oszalał albo się zastrzelił. Każdy lubi co innego, jeden pączki a inny jarmuż, ale żeby w tłusty czwartek wypominać ludziom że jedzą to na co mają ochotę, to już z lekka paranoja ;)
  • Głupi zwyczaj z tymi pączkami jem co chcę i kiedy chcę, nie poszczę bo nie wierzę w te bzdury.
  • @GGr - no wlasnie grunt to miec wlasny umiar w jedzeniu i piciu, ale ja w to nie wierze i opycham sie ile wlezie
  • Święto narodowe, w cukierniach kolejki większe niż za komuny.
  • już dziś zjadłem 7 a przede mną jeszcze powrót do domu i odwiedziny mamusi, nie mieszczę się w spodnie które otrzymałem w grudniu na święta. Ale to nic jutro 1 marca a od pierwszego biorę się za siebie, tylko sport i żadnego żarcia ani alko o właśnie może nie od jutra bo jutro do piątek ale od przyszłego poniedziałku to na pewno. Z pączkowym pozdrowieniem.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Spaślak(2019-02-28)
  • Chory malkontent. Na wszystko ma prostą receptę. Jeszcze postaw przy każdym stróża by pilnował życia innych wg twoich zasad.
  • W etiologi każdej choroby można znaleźć czynnik "ludzki" co wcale nie oznacza, że tło może być zupełnie inne (np. otyłość z przyczyn genetycznych). Strzelaj dalej z karabinu swoich prostackich osadów radykale.
  • Zbyszku piszesz często i nie głupio ale czy tak ciężko byłoby używać polskich znaków. Trzeba się namęczyć jak na maturze by znaleźć "klucz" i rozwikłać co autor miał na myśli...
  • @Gruby115 - A co ty pościsz? głupi jesteś, wierzysz w te bzdury? serio? mamy XXI wiek
Reklama