Jest miejsce, jest kasa, to na cholerę to zmieniać?
Uczęszczając do Gimnazjum nr 7 musiałem na WF, poza sezonem kiedy można było grać w "gałę" na stadionie, dymać na 7:15 do szkoły sportowej na agrikola, bo podnajmowaliśmy tam salę. Wtedy nikt nie widział kłopotu. Może teraz tnie ma też żadnego? Z SP14 jest rzut beretem do wkrótce ex-gimnazjum.
Kiedy w tym budynku była "filia" SP14 dla klas 1-3 + zerówka, to na obiady chodziliśmy na mielczarskiego do stołówki. Też jakoś dawało radę. Dobrze ułożony plan i nie będzie kłopotu.
No ale ktoś ewidentnie chce wybudować kolejne ruiny na miejscu starych, wreszcie zburzonych przy SP14.
Tak sie sklada ze budżet obywatelski to inwestycja dla mieszkańców a ze dzieci ze szkoły byly zaangażowane w zbieranie głosów cieszyly sie ze będą miały hale pod nosem .
.nikt nie wierzył ze uzbierają taka ilość głosów ze projekt wygra ...i tak wykręcając sie wygaszaniem gimnazjów kasa sie rozplynela i tyle oszukano dzieci i mieszkańców ..i ku Twojej radości nikt nie skorzysta oprócz rządzących ...zadowolony ?