W sobote 8 lipca na odkrytym basenie w Elblągu utonął nastolatek.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, chłopiec był na basenie w towarzystwie trzech kolegów. W wodzie dwóch z nich płynęło szybciej, a 16-latek z jeszcze jednym chłopcem zostali w tyle. Nagle zaczął się topić. Kolega ruszył mu na ratunek. Wkrótce na miejscu pojawił się ratownik. Mimo akcji reanimacyjnej 16-latek zmarł w szpitalu, nie odzyskując przytomności.
Wypadek wydarzył się na strzeżonej części kąpieliska, a chłopiec prawdopodobnie chorował na astmę.
Okoliczności tragedii zbada prokuratura.
Wypadek wydarzył się na strzeżonej części kąpieliska, a chłopiec prawdopodobnie chorował na astmę.
Okoliczności tragedii zbada prokuratura.
SZ