Skoro władze wojewódzkie nie chcą się zgodzić na takie ustępstwa w stosunku do "bardzo ważnego i drugiego co do wielkości" miasta to nie rozumiem czemu nie rzucić tego "bagna" i nie zacząć lobbować województwa pomorskiego. Pokazali prawdziwą twarz, że Elbląg mają gdzieś, a trzymają tylko po to, żeby to województwo istniało, a Olsztyn mógł być stolicą. Mieli na to 16 lat i nic nie zrobili w tym temacie. W innych województwach można dzielić się władzą, a tutaj tylko biedny "Olsztynek" musi mieć wszystko? Przecież to proste, wiec co tu się zastanawiać. A jeszcze niedawno były prezydent Elbląga - ten, co nas tu posłusznie wtrącił - mówił, że jesteśmy drugim miastem i czerpiemy z tego korzyści. Nie możemy się dać omamiać takim kłamstwom, gdyż są one tylko po to, żeby zaćmić nasze prawdziwe dążenia. ..
"jeszcze niedawno były prezydent Elbląga " masz na myśli senatora PO Gwintowta -Dziewiałtowskiego ? Bo to jemu zawdzięczamy przynależność do Warmińsko Mazurskiego