UWAGA!

Wojna terrorystyczna

Szczegóły ataku, w którym zginął elbląski żołnierz, a ranny został jego kolega z Malborka, ma wyjaśnić prowadzone w Iraku śledztwo.

Sierżant Tomasz Murkowski zginął od wybuchu miny - pułapki. Konwój słowackiej kompanii saperskiej, która wraz z polskimi łącznościowcami oczyszczała z niewybuchów okolice Al Kut, padł ofiarą ataku terrorystycznego. Kiedy żołnierze wracali do bazy, mina - pułapka zniszczyła pojazd łączności Hammer, w którym znajdowali się poszkodowani żołnierze. Później konwój został jeszcze ostrzelany z broni maszynowej.
     - Przyczyną śmierci elbląskiego żołnierza nie były zaniedbania ze strony wojska - uważa dowódca 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej w Elblągu, gen. Ryszard Sorokosz.
     Gen. Sorokosz, który był zastępcą dowódcy III zmiany polskiego kontyngentu w Iraku, zapewnia, że polscy żołnierze są „sumiennie” przygotowywani do każdej zmiany w Iraku.
     - Każdy wyjeżdżający do tego kraju ma jednak świadomość, że to naprawdę trudna misja - podkreśla generał. - Obecna zmiana jest już siódmą, doświadczeń mamy więc sporo. Doświadczenia każdej misji sprawdzamy, testujemy i wprowadzamy w życie podczas przygotowań kolejnych grup wyjeżdżających. Niestety, jak widać, nie jesteśmy w stanie - nikt chyba nie jest w stanie - przewidzieć, co może się zdarzyć. Niekonwencjonalne sposoby prowadzenia ataków na konwoje doprowadzają do takich tragedii...
     Sierżant Tomasz Murkowski z 13. Pułku Przeciwlotniczego w Elblągu i mł. chor. sztabowy Mariusz Korner z Bazy Lotniczej w Malborku to nie jedyne ofiary ataku. Zginął też żołnierz słowacki, a ranny został Ormianin. Życiu rannych nie grozi niebezpieczeństwo.
     
SZ

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • "- Przyczyną śmierci elbląskiego żołnierza nie były zaniedbania ze strony wojska - uważa dowódca 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej w Elblągu, gen. Ryszard Sorokosz." Czy kiedykolwiek jakiś baran ze sztabu przyznał się do błędu?..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Hugo Viana(2006-11-12)
  • A może to był HUMMER.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Legalize(2006-11-12)
  • Chłopy o czym Wy mówicie? O przewidywaniu na wojnie. Ignorancjia, dupokryjstwooraz brak słów...
  • a moim zdaniem to wina właśnie zabezpieczenia za strony wojska ,nasi żołnierze nie grzeszą super wyszkoleniem wojskowym ,na takie misje powinni być wysyłani tylko super przeszkoleni fachowcy dla których taka pułapka to pestka ,ciekaw jestem jak teraz potraktowana zostanie rodzina zmarłego tomasza ,choć na pewno żadne pieniądze nie są w stanie zrekompensować takiej straty.Dołączam szczere wyrazy kondolencji dla rodziny mojego imiennika.Myślę że jego śmierć nie była daremna i konflikt jaki tam trwa zostanie wreszcie raz na zawsze zażegnany. z poważaniem tomasz w.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    tomasz w.(2006-11-12)
  • Ludzie nie róbcie pośmiewiska z tragedii wielu ludzi. Jaka komisja? Co ma wyjaśniać? I co to da? Zajmijcie sie sensem naszej okupacji w tym kraju. My w II wojnie też bylismy rostrzelani jako polscy bandyci. My tez strzelaliśmy do niemców. Ciekawe jaka komisja zostanie powołana do masowego zabijania naszych zołnierzy w Afganistanie. Chyba Maciarewicz stanie na jej czele. CISZEJ NAD TĄ TRUMNĄ