Mieszkanka gminy Płoskinia, 16-letnia Justyna być może uratowała życie dziewczynie ze Szczecina. Przekazała braniewskim policjantom sms z wołaniem o pomoc. Jej koleżanka dostała go od nieznanej osoby.
Justyna zaczęła wówczas korespondencję z - jak się okazało - 14-letnią Kamilą ze Szczecina. Gdy dowiedziała się, że dziewczynka jest zdesperowana i myśli o samobójstwie, postanowiła poinformować o sprawie policję.
Policjanci ustalili dane nastolatki i powiadomili kolegów ze Szczecina.
W mieszkaniu dziewczyny nikogo nie było. W tym samym czasie drugi patrol pojechał do jej szkoły. Zawieziono tam też ojca 14-latki. Kamila była w szkole. Okazało się, że jej rodzice są w trakcie rozwodu, a dziewczyna nie potrafi poradzić sobie z tą sytuacją.
Nastolatkę przewieziono do lekarza specjalisty, ojca poproszono zaś, aby wraz z córką odwiedził psychologa i policyjnego specjalistę do spraw nieletnich.
Jak informuje rzeczniczka komendy w Braniewie Anna Kos, ojciec Kamili podziękował policjantom za interwencję.
Policjanci ustalili dane nastolatki i powiadomili kolegów ze Szczecina.
W mieszkaniu dziewczyny nikogo nie było. W tym samym czasie drugi patrol pojechał do jej szkoły. Zawieziono tam też ojca 14-latki. Kamila była w szkole. Okazało się, że jej rodzice są w trakcie rozwodu, a dziewczyna nie potrafi poradzić sobie z tą sytuacją.
Nastolatkę przewieziono do lekarza specjalisty, ojca poproszono zaś, aby wraz z córką odwiedził psychologa i policyjnego specjalistę do spraw nieletnich.
Jak informuje rzeczniczka komendy w Braniewie Anna Kos, ojciec Kamili podziękował policjantom za interwencję.
SZ