Po pierwsze art. można by pisać profesjonalnie, w lid czytamy, że przed Kamiennikiem Wielkim, w art. już że za Kamiennikiem - owszem poprawnie określono miejsce, ale trochę to się czyta dziwnie. Po drugie sama przyznała, że było ślisko i tak zapierniczała?? W taką pogodę gdy mamy "szklankę" na drodze zimówki nie pomogą, zimówki są na śnieg, błoto, wodę. Od szklanki lepszy(bezpieczniejszy) jest lód przykryty śniegiem - gdy ma się pojęcie o prowadzeniu auta.
Masz wyzej odpowiedz dlaczego jechała tak szybko. Aspiracje wielkie, ale umiejętności brak. Duza ilość kobiet mysli, że jak już ma zimowe opony to może jechac na nich po lodzie i nic sie nie stanie. Cale szczescie, że się kobiecie nic poważnego nie stało