Tegoroczną miss Ziemi Elbląskiej została Monika Stodolna z Działdowa, zaś miss nastolatek - Justyna Markisz z gminy Płoskinia.
W sobotę odbyły się 10 już wybory Miss Ziemi Elbląskiej oraz Miss Ziemi Elbląskiej Nastolatek. W scenerii paryskiej kawiarenki o miano najpiękniejszej walczyło 14 dorosłych pań oraz 12 nastolatek. Wystąpiły m.in. w strojach wieczorowych i plażowych. Wieczór prowadził Sławomir Siezieniewski z TV Gdańsk oraz Patrycja Łuszczak, finalistka ubiegłorocznego konkursu Miss Polski, a czas umilał zespół Oddział Zamknięty.
- Jest tylko jeden taki fotel, jest tylko jedna cyfra wybrana przez jury - ogłosił decyzję sędziów Sławomir Siezieniewski. Tą cyfrą było 5, czyli numer Moniki Stodolnej. Monika Stodolna została również Miss Publiczności. - To dla nie ogromne wyróżnienie, do tego podwójne. Dzisiejszy wieczór to efekt ciężkiej pracy. Każda z dziewczyn pracowała bardzo ciężko, ale się udało.
Pierwszą wicemiss została Jolanta Siedlecka, a drugą - Barbara Noga, obie z Elbląga. Z kolei tytuł pierwszej i drugiej wicemiss nastolatek otrzymały: Agnieszka Grochocka z Elbląga oraz Żaneta Jakubowska z Braniewa. Zwyciężczynie konkursu pojadą na czerwcowe półfinały Miss Polski, zaś wszystkie wicemiss zakwalifikowały się do ćwierćfinałów. W ćwierćfinałach Ziemię Elbląską będą reprezentować jeszcze Klaudia Zembrzycka oraz Nina Krzyczkowska. Obie dostały od jury tzw. zieloną kartę.
- W tym roku było bardzo trudno wybrać tę najpiękniejszą - mówi Adam Brynkiewicz, przewodniczący jury. - Tak jak było 12 sędziów, tak wszyscy mieli takie same rozterki jak ja. Zadecydowały jeden, dwa punkty.
Na co jury zwracało przede wszystkim uwagę? - zapytaliśmy.
- Wszystkim na sali wydaje się, że patrzymy tylko na to, jak dziewczyny wyglądają, czy są zgrabne i wysokie - odpowiedział Brynkiewicz. - To nie do końca jest tak. Bardzo ważne były także wypowiedzi pań. Zaznaczam, że było kilka takich, że nawet my - jurorzy zasiadający w tego typu gremiach od kilku lat - byliśmy zaskoczeni. Kto to jest piękna dziewczyna? Powiem szczerze, piękno jest to rzecz bardzo niewymierna. Ja uważam, że wszystkie kobiety są piękne.
Zdjęcia kandydatek do tytułu Miss Ziemi Elbląskiej i miss nastolatek
- Jest tylko jeden taki fotel, jest tylko jedna cyfra wybrana przez jury - ogłosił decyzję sędziów Sławomir Siezieniewski. Tą cyfrą było 5, czyli numer Moniki Stodolnej. Monika Stodolna została również Miss Publiczności. - To dla nie ogromne wyróżnienie, do tego podwójne. Dzisiejszy wieczór to efekt ciężkiej pracy. Każda z dziewczyn pracowała bardzo ciężko, ale się udało.
Pierwszą wicemiss została Jolanta Siedlecka, a drugą - Barbara Noga, obie z Elbląga. Z kolei tytuł pierwszej i drugiej wicemiss nastolatek otrzymały: Agnieszka Grochocka z Elbląga oraz Żaneta Jakubowska z Braniewa. Zwyciężczynie konkursu pojadą na czerwcowe półfinały Miss Polski, zaś wszystkie wicemiss zakwalifikowały się do ćwierćfinałów. W ćwierćfinałach Ziemię Elbląską będą reprezentować jeszcze Klaudia Zembrzycka oraz Nina Krzyczkowska. Obie dostały od jury tzw. zieloną kartę.
- W tym roku było bardzo trudno wybrać tę najpiękniejszą - mówi Adam Brynkiewicz, przewodniczący jury. - Tak jak było 12 sędziów, tak wszyscy mieli takie same rozterki jak ja. Zadecydowały jeden, dwa punkty.
Na co jury zwracało przede wszystkim uwagę? - zapytaliśmy.
- Wszystkim na sali wydaje się, że patrzymy tylko na to, jak dziewczyny wyglądają, czy są zgrabne i wysokie - odpowiedział Brynkiewicz. - To nie do końca jest tak. Bardzo ważne były także wypowiedzi pań. Zaznaczam, że było kilka takich, że nawet my - jurorzy zasiadający w tego typu gremiach od kilku lat - byliśmy zaskoczeni. Kto to jest piękna dziewczyna? Powiem szczerze, piękno jest to rzecz bardzo niewymierna. Ja uważam, że wszystkie kobiety są piękne.
Zdjęcia kandydatek do tytułu Miss Ziemi Elbląskiej i miss nastolatek
OP