UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Pewnie tam jest monitoring i pomoże w wyjaśnieniu zdarzenia. Ale widac, że karetka, pomimo koziołkowania, ochroniła osoby będące w środku. Miejmy nadzieje, że ranni szybko wróca do zdrowia.
  • Według mnie wina leży po obu stronach. Jeśli jedzie się samochodem, to trzeba mieć oczy i uszy dookoła głowy i nie patrzeć tylko na sygnalizator - to są jedne z pierwszych słów instruktora podczas nauki jazdy. Chociażby właśnie dlatego, że nagle może wyskoczyć jakiś pojazd na sygnale, albo pirat drogowy. To samo dotyczy karetki - a może zwłaszcza jej. Gdy jedzie się na sygnale i jedzie wbrew "normalnym" przepisom i organizacji ruchu, to trzeba uważać jeszcze mocniej, a nie włącza się sygnał i heja do przodu ile fabryka dała. Efekt? Miała być uratowana jedna osoba, zginęły dwie. Przykry wypadek, ale mam nadzieję, że ofiara tych ludzi nie poszła na zmarnowanie i ludzie zaczną uważać na drodze.
  • życzę ci jak będziesz w razie potrzebował pomocy żeby karetka w cale się do ciebie nie spieszyła jeżeli jechał szybko i na sygnale to nie dla swojego widzimisie jeden pomyśl zanim głupoty napiszesz
  • Wina karetki myślą że jak jadą na sygnale to są bogiem , trochę wyobraźni ...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    6
    9
    Krzysztof Kwiatkowski(2015-07-29)
  • To ze miał sygnały to nic ale miał zielone światło
  • blachy nie były białe, po prostu odpadła rejestracja
  • Moim zdaniem wina obojga i karetki i tej hondy. Chociaż karetka to pojazd uprzywilejowany, ale też musi kierowca mieć oczy w koło głowy, bo przecież samochody są w ruchu i nie zawsze mogą szybko się zatrzymać. Nie może przecież być tak, że jak jedzie karetka to cały ruch w mieście ma być wstrzymany. Ma być po prostu ustąp, ale nie zawsze jest to możliwe i kierowca karetki powinien się z tym liczyć. Po prostu wyobraźnia musi działać.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    4
    wniosek(2015-07-29)
  • To ile osob tam zginęło bo raz piszą ze jedna a raz ze dwie ??
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    2
    natalus(2015-07-29)
  • Oczywiscie, że wina karetki ale jest jedno ale. Jeżeli prowadzący pojazd przyzna, ze widzial pojazd uprzywilejowany to ma problem, natomiast jeżeli stwierdzi, że nawet nie wie skąd pojazd uprzywilejowany w ogole nadjechał itp. To sory ale kierowca poj. uprzywilejowanego ma obowiazek UWAŻAĆ. Swoją drogą wczoraj po 17ej widzialem jak karetka jadac grunwaldzką od mickiewicza tak zasuwał, ze wlos mi sie zjerzył na widok wyjezdzajacego autobusu z lotniczej na zielonym na jego pas. .wyrazy współczucia rodzinie i bliskim.
  • Czyja wina? Kto miał zielone?
  • Kierowcy karetek powinni na skrzyżowaniach zwalniać i jechać ostrożnie. .. Ja jak jadę i słyszę, że jedzie karetka to mam problem aby na słuch zlokalizować, z której strony jedzie bo ten dźwięk roznosi się wszędzie. .. A co dopiero jak ktoś słucha muzyki. .. A potem jest tak, że Bogu ducha winni kierowca jest taranowany przez karetkę. .. Na szczęście w Warszawie jak widzę to kierowcy karetek baaardzo zwalniają na skrzyżowaniach i jadą ostrożnie. ..
  • Karetka jadąca na sygnale jest pojazdem uprzywilejowanym ale nie może łamać przepisów. Jeżeli kierowca Hondy miał zielone - bezwarunkowo sprawcą przestępstwa drogowego jest kierowca karetki!
Reklama