UWAGA!

Wypadek na drodze

Jedna osoba nie żyje, zaś jedna trafiła do szpitala w wyniku wypadku, do którego doszło niedaleko Braniewa.

Do wypadku doszło w miejscowości Młoteczno. BMW kierowane przez 21-letniego Dariusza G. z nieustalonych dotąd przyczyn zjechało na lewy pas jezdni i zderzyło się czołowo z nadjeżdżającym z przeciwka Audi, które prowadził obywatel Rosji. Dariusz G. zginął na miejscu. Rosjaninowi nic się nie stało. Do szpitala trafił pasażer BMW.
     - Mężczyzna był operowany. Jego stan lekarze określają jako stabilny - usłyszeliśmy w braniewskiej komendzie policji.
OP

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • hmm...21 lat? bmw...moze koles po prostu sie popisywal, wiele wypadkow jest spowodowanych wlasnie takiem zachawaniem, bo zakladam, ze gdyby byl pod wpywe srodkow oduzajacych to by napisali o tym wzmianke.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    niunia(2003-06-06)
  • 21 letni chłopak posiadal BMW,czy nie był pijany lub naćpany?Brawura i wielka tragedia.Młody człowiek jaki by nie był pójdzie do piachu.Nich mu ziemia lekką będzie i spoczywa w pokoju.
  • A może wypadł z koleiny w sposób niekontrolowany? Pozostawiam komentarz marki "BMW", jako nieodpowiedni. Może to było po prostu jakies tanie autko kupione za uczciwie zarobione pieniądze. Czy tylko podejrzany element jeżdzi BMW czy Audi? Należy dokładnie dowiedzieć się dlaczego doszło do zderzenia????
  • Dobrze jest wypowiadać jakieś opinie nie wiedząc co stało się naprawdę. Po takiej krótkiej wzmiance nikt nie jest w stanie napisać co stało się naprawdę. A poza tym BMW nie było własnością tego nieżyjącego 21-latka. Bo tylko to wszystkich interesuje jak stać było takiego młodego chłopaka na samochód. Zastanówcie się lepiej nad tragedią tych rodzin. jedna straciła syna, a druga siedzi przy łóżku szpitalnym i czeka ............
  • dowiedzialem sie, ze bmw "prysnelo" przez granice
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    elbinger(2003-06-07)
  • Przepraszam za wyrażenie ale odnosi się ono do wcześniejszego komentarza - co ty p....sz za bzdury "prysneło" - nie wypowiadaj się jak nie wiesz
  • ja kjuz tak dyskutujecie o samochodach a nie o tych ludziach , to zeby nie zmieniac tematu to te bmw to fajne było???
  • Jakby jechał z przepisową prędkością to by go nie wyrzuciło na lewą stronę a już napewno nie byłoby przypadku śmiertelnego. To ewolucja go wyeliminowała, i niech eliminuje kolejnych kierowców czaleńców bo strach wyjsć na miasto lub na rower, lub wyjechac sobie samochodem jak ten Rosjanin.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Tomlsv(2003-06-07)
  • To prawda, ze trzeba sie zastanowic dlaczego doszlo do tego wypadku. Byc moze zostal on spowodowany umyslnie. Mafia und porachunki to niestety nie tylko wymysl i produkt kinowy. (Nie mam niestety do dyspozycji polskiej tastatury, sorry!).
  • Kondolencje dla całej rodziny i dla Tomka, jego brata - znaliśmy się z Darkiem, więc ludzie zaprzestańcie "oskarżeń" itp. Ten wypadek był czysto przypadkowy ... a nie jak niektórzy sadzą ... zginął młody człowiek, fajny chłopak, więc może trochę szacunku ...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Jarecki(2003-06-08)
  • Na początku coś ci przeszkadza.... A gdy tego zabraknie........ zaczynasz tęsknić!
  • Jarecki - może Twój kolega Darek był fajnym kolegą, ale chyba do imprez. Samochody same z siebie nie zjeżdżają na lewy pas. Może o tym nie wiesz, ale w Polsce obowiązuje ruch prawostronny i trzeba sie liczyć z tym, ze jak sie zjeżdża na lewy pas z niemałą prędkością to sie w coś (np auto z naprzeciwka) przywali i możę być krucho. Jestem za tym, żeby wydawanie prawa jazdy osobom do 25 roku życia było bardziej kontrolowane (albo żeby Ci kierowcy mieli ograniczone prawa na drodze), wtedy moglibyśmy czuć się bezpieczniej na drogach. Jak można nazywać dwudziestolatka, który spowodował karambol na obwodnicy dorosłym człowiekiem i tak samo - jak mozna nazwać 21-letniego chłopaka odpowiedzialnym. Mało tego, że zginął, to naraził na szwank zdrowie pasażera.
Reklama