Autor zwyczajnie nie wie albo boi sie napisac, ze zycie poszkodowanych w tego typu zdarzeniach zalezy glownie od zespolu panstwowego ratownictwa medycznego. Strazacy tna blachy i tyle i chwala im. Czynnosci ratujace zycie z wykorzystaniem specjalistycznego sprzetu wykonuja zespoly panstwowego ratownictwa medycznego. Czesto bywa i tak, ze ratuja zycie zanim poszkodowanego uda sie wydobyc z auta. Gdyby nie oni strazacy czesto gesto wycinaliby przy ciezkich wypadkach juz tylko zwloki.
To fakt, jakoś się utarło, że jak człowiek "wsadzony" do karetki to już "uratowany", a prawdziwa walka o życie i zdrowie zaczyna się właśnie tam. Tyle tylko, że tam fotoreporter nie ma wstępu no bo. .. poszanowanie intymności pacjenta itd. jak leży w rozbitym aucie to można fotki pstrykać, ale jak już leży w karetce, to nie wolno!