UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • W Polsce lasów wciąż przybywa. Lesistość kraju została zwiększona z 21 proc. w roku 1945 do 29,4 proc. obecnie. Od roku 1995 do 2014 powierzchnia lasów zwiększyła się o 504 tys. ha. Podstawą prac zalesieniowych jest „Krajowy program zwiększania lesistości”, zakładający wzrost lesistości do 30 proc. w 2020 r. i do 33 proc. w 2050 r. Lasy Polski są bogate w rośliny, zwierzęta i grzyby. Żyje w nich ok. 65 proc. gatunków roślin, zwierząt i grzybów.
  • Ale tu nie chodzi o lasy a o miasta...
  • Co za PO-PiSowe brednie w pierwszym komentarzu - tzw. 'lesistość' zwiększająca się w Polsce ma się nijak do rzeczy, bo aby odtworzyć możliwości pochłaniania pyłów czy antyhałasowe tych wyciętych, dorosłych drzew musielibyśmy czekać co najmniej kilkadziesiąt, jeśli nie kilkaset, lat; młodniki ani nie pochłaniają pyłów, ani nie chronią przed hałasem miejskim, do czego niezbędne są dorosłe drzewa w mieście. Taka retoryka jest zwykłym bełkotem neoliberałów, którzy w imię mamony rżną dziś polską przyrodę oraz próbują nam rękami deweloperskiej bandyterki maksymalnie zagęścić i zabudować miasta, bowiem dla nich każdy metr terenu zielonego w mieście, to przecież 'strata'. Nie pozwólmy neoliberalnym złodziejom i szkodnikom zniszczyć nam miasta i kraju!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    29
    12
    LewactwoPrzyszłościąNarodu(2017-02-24)
  • Była to planowa odbudowa stanu zalesienia po czasach rabunkowej gospodarki leśnej IV zaborów. Puszcza Białowieska zniknęła w większej części. A byle młodzieży drzewnej nie wycinano. I co teraz jest git? Bo trochę odrosło.
Reklama