Dziś (6 stycznia) wierni obrządku wschodniego zasiądą do wigilii, po której rozpoczną się trwające trzy dni święta Bożego Narodzenia. W Elblągu jest ponad 200 osób wyznania prawosławnego i około 150 rodzin greckokatolickich.
Dlaczego Boże Narodzenie w tych obrządkach jest dopiero teraz? Różnica w datach wynika z faktu, że kościoły wschodnie posługują się kalendarzem juliańskim. Dlatego święta odbywają się 13 dni po świętach rzymskokatolickich.
- Święta nie różnią się za bardzo od tych rzymskokatolickich - opowiada pan Piotr. - Też mamy choinkę, siadamy wspólnie do wigilii, spędzamy ten czas w gronie najbliższych. Nasze święta trwają trzy dni i to chyba największa różnica. Ma to symbolizować udział Trójcy Świętej w dziele zbawienia. W wigilię dzielimy się prosforą, czyli chlebem, a nie opłatkiem.
- W naszej rodzinie są osoby wyznania greckokatolickiego i rzymskokatolickiego, więc co roku obchodzimy oba święta - mówi pan Piotr. - Z racji tego, że 6 styczeń jest dniem wolnym od pracy, zazwyczaj udaje nam się spotkać całą rodziną również na wigilię greckokatolicką. Zawsze jest wesoło i rodzinnie.
- Święta obchodzimy tak, jak wierni rzymskokatoliccy - dodaje pani Danuta. - Spotykamy się wspólnie na wigilii, którą jak co roku przygotuje moja mama, a w święta, po Służbie Bożej, odwiedzamy swoich najbliższych.
Wszystkim wiernym prawosławnym i grekokatolikom życzymy wesołych, spokojnych świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze.
- Święta nie różnią się za bardzo od tych rzymskokatolickich - opowiada pan Piotr. - Też mamy choinkę, siadamy wspólnie do wigilii, spędzamy ten czas w gronie najbliższych. Nasze święta trwają trzy dni i to chyba największa różnica. Ma to symbolizować udział Trójcy Świętej w dziele zbawienia. W wigilię dzielimy się prosforą, czyli chlebem, a nie opłatkiem.
- W naszej rodzinie są osoby wyznania greckokatolickiego i rzymskokatolickiego, więc co roku obchodzimy oba święta - mówi pan Piotr. - Z racji tego, że 6 styczeń jest dniem wolnym od pracy, zazwyczaj udaje nam się spotkać całą rodziną również na wigilię greckokatolicką. Zawsze jest wesoło i rodzinnie.
- Święta obchodzimy tak, jak wierni rzymskokatoliccy - dodaje pani Danuta. - Spotykamy się wspólnie na wigilii, którą jak co roku przygotuje moja mama, a w święta, po Służbie Bożej, odwiedzamy swoich najbliższych.
Wszystkim wiernym prawosławnym i grekokatolikom życzymy wesołych, spokojnych świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze.
K