UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Panie Aborygen, Kultura jest rowniez ton i jezyk jakimi sa przedstawiane argumenty. Czym jest jej brak, kazdy widzi. I zapewniam pana, ze bedzie wokol panskiej osoby mniej kontrowersji, jezeli zechce pan nas traktowac kulturalnie. Chyba, ze panu sprawiaja przyjemnosc pyskowki, ktore pan ciagle wywoluje. W takim razie przepraszam, ze sie wtracam...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    z powazaniem(2002-05-23)
  • Ten ton i język zadawala mnie. Nie widzę problemu, aby go nadal stosować. Tylko na boga rozmawiajmy na temat a nie o mnie. To nie konfesjonał ino wymiana poglądów. Sądzę, że należy o tym pamiętać a wtedy pojawi się mniej tumańskich i rynsztokowych zachowań i wypowiedzi.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2002-05-23)
  • Ale gdzie te ryby odplynely?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    bociek(2002-05-23)
  • Aborygenku... nieuctwo i chamstwo kryjące się pod ciężką kapotą pseudomłodziezowej grypsery... W czerwonym harcerstwie kuła sie ta twoja pszenno buraczana erudycja? Więcej pożytku każdej sprawie robi się dyskutując o niej normalnym językiem, pamietaj o tym. A propos trzymania sie tematu to moje uwagi dotyczyły twojego niezrozumiałego bełkotu w tym czy innych tematach. Trochę stylu, ortografii gramatyki i innch takich detali.... a treść twoich wypowiedzi stanie się przejrzysta także dla normalnych ludzi a nie tylko dla inteligentnych inaczej pierników jak ty.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Też starsze pokolenie(2002-05-23)
  • Wiesiek, Wiesiek....a tyle razy mówiłam ci, żebyś uważał co mówisz.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Bożena(2002-05-24)
  • Ptak ptakowi nie dorowna, nie polezie Orzel w gowna.
  • Och, jaki wyszukany i wysublimowany ton i język. Tyle razy zwracałem na to uwagę, że nie jestem polonistą - ino typowym produktem socjalistycznym technokraty z wszelkimi tego skutkami i konsekwencjami. Nikt mi nie może jednak zarzucić sympatii względem lewicy, bo po prostu ich nie mam. A tak poza tym, jeśli mi Anonimku lub Anonimko sugerujesz bełkot to cóż - nie musisz go czytać, z nim sympatyzować i się mną zajmować aż w tak szczególny sposób - jakoś do tej pory daje sobie radę i sądzę, że będę to czynił nadal. A tak nawiasem mówiąc - dzięki takim UPIE...DLIWCOM jak wy w Polsce każdy krok do przodu wiąże się z wykonaniem tysiąca przedkroczków, które nie zawsze gwarantują wykonanie tego kroku. I na tym kończy się mój bełkot. Do następnego miłego spotkania.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2002-05-24)
Reklama