Karty ułożone do pasjansa i herbata w szklance jakby czekają na Marszałka. Dalej – Marszałek na Kasztance, w karykaturze, w literaturze i na okładkach czasopism. Jest także broń biała i strzelecka, ordery, zdjęcia i pocztówki, czyli pamiątki sprzed niemal wieku. W Ratuszu Staromiejskim można oglądać od dziś (8 listopada) wystawę pn. "Drogi do niepodległości". Zobacz zdjęcia.
Z okazji zbliżającego się Święta Niepodległości Stowarzyszenie Historyczno-Poszukiwawcze "Denar" przygotowało niezwykłą wystawę. Zgromadzono na niej zbiory Stowarzyszenia, prywatne kolekcje jego członków, a także gablotę przygotowaną przez Sławibora Bronickiego.
- Wystawa składa się z dwóch części – mówi Krzysztof Sawicki, jeden z jej organizatorów. - Pierwsza, górna, przedstawia malarstwo i rysunki Zdzisława Czermańskiego. Część rysunków poświęcona jest Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu – z lat 1914-1918, przez kolejne 1926-29, a ostatni rysunek jest z roku 1935. Ten jest nieskończony ponieważ 12 maja o godz. 20.45 w prawym skrzydle Belwederu Marszałek zejdzie z tego świata. I o ekspozycji mówi dalej: - Po prawej stronie zobaczymy karykatury tego samego autora. Kto przystanie, ten się uśmiechnie – zapewnia Krzysztof Sawicki. - Zobaczy Marszałka Piłsudskiego i jego otoczenie, ludzi z władz, jego pułkowników. Ta wystawa nie tylko pokazuje, ale i uczy – zapewnia – bo to, co namalował Czermański można przenieść na każdy okres historii, nawet współczesnej. Zobaczymy na przykład Piłsudskiego i jego doradców, gdy Marszałek siedzi przed ... lustrami, czyli pokazuje, jak sam potrafi o wszystkim decydować i rządzić. Schodząc w dół – widzimy gabloty – kontynuuje kolekcjoner. - Pierwsza prezentuje pierwsze powstanie w trakcie rozbiorów – Powstanie Kościuszkowskie, kolejne to i pocztówki, i zdjęcia, i książki oraz czasopisma. A w nich ludzi, którzy historię do listopada 1918 r. tworzyli. Nie jest to tylko Piłsudski, ale i Dmowski, Daszyński, Paderewski.
Oglądając wystawę w Ratuszu Staromiejskim: na początek stolik z kartami ułożonymi do pasjansa, jakby Marszałek zaraz miał nadejść i oddać się ulubionej rozrywce. Ponoć miał kiedyś powiedzieć: " Jeśli mi ten pasjans wyjdzie, to będę dyktatorem Polski". Dalej, eksponaty z okresu kościuszkowskiego, m.in. pocztówki i zdjęcia z Naczelnikiem, ale i replika ryngrafu Konfederatów Barskich. Są i karykatury Marszałka, książki o nim, gazety. Są też rzeźby uosabiające Piłsudskiego na Kasztance lub popiersia.
W zbiorach Sławibora Bronickiego, elbląskiego kolekcjonera, można zobaczyć m.in. Krzyż Kawalerski Orderu Francuskiej Legii Honorowej, Odznakę Honorową "Orlęta Lwowskie", jest też Nagan z 1895 oraz kopia szabli z 1917 r. W kolejnych gablotach można oglądać inne szable np. paradną pruską, krótką, tasak bojowy Armii Carskiej, bagnety, karabiny.
Dzisiejsze otwarcie wystawy uświetnił występ uczniów Gimnazjum nr 6, którzy odśpiewali pieśni patriotyczne. Ekspozycję będzie można oglądać do 6 grudnia.
- Wcześniej wystawy związane z 11 listopada pokazywaliśmy w klubie garnizonowym 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej przy Mierosławskiego. Teraz w Ratuszu Staromiejskim, bo liczymy, że w tym miejscu odwiedzi ją więcej elblążan – mówi Grzegorz Nowaczyk, szef "Denara".
- Wystawa składa się z dwóch części – mówi Krzysztof Sawicki, jeden z jej organizatorów. - Pierwsza, górna, przedstawia malarstwo i rysunki Zdzisława Czermańskiego. Część rysunków poświęcona jest Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu – z lat 1914-1918, przez kolejne 1926-29, a ostatni rysunek jest z roku 1935. Ten jest nieskończony ponieważ 12 maja o godz. 20.45 w prawym skrzydle Belwederu Marszałek zejdzie z tego świata. I o ekspozycji mówi dalej: - Po prawej stronie zobaczymy karykatury tego samego autora. Kto przystanie, ten się uśmiechnie – zapewnia Krzysztof Sawicki. - Zobaczy Marszałka Piłsudskiego i jego otoczenie, ludzi z władz, jego pułkowników. Ta wystawa nie tylko pokazuje, ale i uczy – zapewnia – bo to, co namalował Czermański można przenieść na każdy okres historii, nawet współczesnej. Zobaczymy na przykład Piłsudskiego i jego doradców, gdy Marszałek siedzi przed ... lustrami, czyli pokazuje, jak sam potrafi o wszystkim decydować i rządzić. Schodząc w dół – widzimy gabloty – kontynuuje kolekcjoner. - Pierwsza prezentuje pierwsze powstanie w trakcie rozbiorów – Powstanie Kościuszkowskie, kolejne to i pocztówki, i zdjęcia, i książki oraz czasopisma. A w nich ludzi, którzy historię do listopada 1918 r. tworzyli. Nie jest to tylko Piłsudski, ale i Dmowski, Daszyński, Paderewski.
Oglądając wystawę w Ratuszu Staromiejskim: na początek stolik z kartami ułożonymi do pasjansa, jakby Marszałek zaraz miał nadejść i oddać się ulubionej rozrywce. Ponoć miał kiedyś powiedzieć: " Jeśli mi ten pasjans wyjdzie, to będę dyktatorem Polski". Dalej, eksponaty z okresu kościuszkowskiego, m.in. pocztówki i zdjęcia z Naczelnikiem, ale i replika ryngrafu Konfederatów Barskich. Są i karykatury Marszałka, książki o nim, gazety. Są też rzeźby uosabiające Piłsudskiego na Kasztance lub popiersia.
W zbiorach Sławibora Bronickiego, elbląskiego kolekcjonera, można zobaczyć m.in. Krzyż Kawalerski Orderu Francuskiej Legii Honorowej, Odznakę Honorową "Orlęta Lwowskie", jest też Nagan z 1895 oraz kopia szabli z 1917 r. W kolejnych gablotach można oglądać inne szable np. paradną pruską, krótką, tasak bojowy Armii Carskiej, bagnety, karabiny.
Dzisiejsze otwarcie wystawy uświetnił występ uczniów Gimnazjum nr 6, którzy odśpiewali pieśni patriotyczne. Ekspozycję będzie można oglądać do 6 grudnia.
- Wcześniej wystawy związane z 11 listopada pokazywaliśmy w klubie garnizonowym 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej przy Mierosławskiego. Teraz w Ratuszu Staromiejskim, bo liczymy, że w tym miejscu odwiedzi ją więcej elblążan – mówi Grzegorz Nowaczyk, szef "Denara".
A