Jeszcze kilkanaście lat temu do radzieckich tematów tabu należał problem narkomanii, prostytucji, zachorowalności na choroby weneryczne, jak też plaga współczesnej cywilizacji - AIDS. Takich przykładów degeneracji "zgniłego zachodu" w radzieckim społeczeństwie po prostu być nie mogło. Dzisiaj rosyjscy lekarze, a za nimi niektórzy działacze polityczni, biją z przerażeniem na alarm, gdyż zjawiska te rozprzestrzeniają się w zawrotnym tempie...
Co jaki czas w Rosji publikowane są oficjalne dane na temat rozprzestrzeniania się AIDS oraz potencjalnych nosicieli wirusa HIV. Wynika z nich, że społeczność naszych sąsiadów boryka się naprawdę z poważnymi problemami i bez pomocy federalnych służb medycznych trudno będzie obwodowym strukturom pokonać to zagrożenie.
W całej Rosji udało się do tej pory zarejestrować około 148 tys. nosicieli wirusa HIV. Przy tak dużej liczbie zarażonych - na AIDS zachorowało "zaledwie" ponad 600 osób - poinformował media Gennadij Oniszszenko - pierwszy zastępca ministra zdrowia i główny lekarz sanitarny Rosji. Jego zdaniem katastrofalny wzrost zarażonych wirusem HIV wynika z faktu nagminnego zażywania przez rosyjskie społeczeństwo narkotyków.
Główny lekarz sanitarny Rosji wskazał też szczególnie duże ogniska zapalne w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców. W czołówce tej niebezpiecznej statystyki znalazł się Kaliningrad! Oprócz stolicy bałtyckiego obwodu duże rzesze nosicieli HIV znajdują się w Moskwie i obwodzie moskiewskim oraz w Sankt Petersburgu i Jekaterynburgu.
Tylko w ciągu 8 miesięcy tego roku lekarze odkryli przeszło 56 tysięcy nowych przypadków nosicielstwa wirusa HIV w całej Rosji. I jakkolwiek rekord bije stolica - Moskwa (ponad 15 tys. stwierdzonych nowych przypadków), niebezpieczeństwo nowych zachorowań nie ominęło mieszkańców obwodu kaliningradzkiego. Tutaj w tym samym czasie ujawniono przeszło 4 tys. nowych nosicieli.
Dla medycznych służb obwodu walczących z tą chorobą mało pocieszający jest fakt, iż wiceminister zdrowia wskazał Kaliningrad i obwód jako przykład skutecznej walki z tą chorobą. Na terenie obwodu kaliningradzkiego udało się zahamować dynamikę wzrostu zachorowań aż o 18 proc. Główny lekarz sanitarny kraju uważa, iż właśnie przykład profilaktyki zastosowanej w bałtyckiej enklawie (rozdawane są bezpłatnie broszury uprzedzające o chorobie, a także prezerwatywy i strzykawki dla narkomanów) stwarza nadzieje, że w Rosji można skutecznie walczyć z AIDS i przynajmniej zahamować wzrost liczby zachorowań.
W całej Rosji udało się do tej pory zarejestrować około 148 tys. nosicieli wirusa HIV. Przy tak dużej liczbie zarażonych - na AIDS zachorowało "zaledwie" ponad 600 osób - poinformował media Gennadij Oniszszenko - pierwszy zastępca ministra zdrowia i główny lekarz sanitarny Rosji. Jego zdaniem katastrofalny wzrost zarażonych wirusem HIV wynika z faktu nagminnego zażywania przez rosyjskie społeczeństwo narkotyków.
Główny lekarz sanitarny Rosji wskazał też szczególnie duże ogniska zapalne w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców. W czołówce tej niebezpiecznej statystyki znalazł się Kaliningrad! Oprócz stolicy bałtyckiego obwodu duże rzesze nosicieli HIV znajdują się w Moskwie i obwodzie moskiewskim oraz w Sankt Petersburgu i Jekaterynburgu.
Tylko w ciągu 8 miesięcy tego roku lekarze odkryli przeszło 56 tysięcy nowych przypadków nosicielstwa wirusa HIV w całej Rosji. I jakkolwiek rekord bije stolica - Moskwa (ponad 15 tys. stwierdzonych nowych przypadków), niebezpieczeństwo nowych zachorowań nie ominęło mieszkańców obwodu kaliningradzkiego. Tutaj w tym samym czasie ujawniono przeszło 4 tys. nowych nosicieli.
Dla medycznych służb obwodu walczących z tą chorobą mało pocieszający jest fakt, iż wiceminister zdrowia wskazał Kaliningrad i obwód jako przykład skutecznej walki z tą chorobą. Na terenie obwodu kaliningradzkiego udało się zahamować dynamikę wzrostu zachorowań aż o 18 proc. Główny lekarz sanitarny kraju uważa, iż właśnie przykład profilaktyki zastosowanej w bałtyckiej enklawie (rozdawane są bezpłatnie broszury uprzedzające o chorobie, a także prezerwatywy i strzykawki dla narkomanów) stwarza nadzieje, że w Rosji można skutecznie walczyć z AIDS i przynajmniej zahamować wzrost liczby zachorowań.
MUR