Kiedyś były licea pielęgniarskie, pięcioletnie. Młode dziewczyny były bardzo dobrze wykształcone i przygotowane do pracy pielęgniarskiej, to ministerstwo oświaty polikwidowało szkoły (żeby ich nie utrzymywać) i wymyśliło studia pielęgniarskie - cóż każdy po studiach, również pielęgniarka oczekuje wyższych pensji, lepszych warunków pracy-jest to praca bardzo wcale niełatwa, odpowiedzialna i niewdzięczna
Prawdziwej pracy na oddziale i tak uczą koleżanki na dyżurze. Liceum to błąd, młode dziewczyny z romantyczną wizją pomagania (powołanie ). Fakt łatwiej młodego wytresować. 15 lat to zbyt mało na takie decyzje.