Bo po chodniku się nie jeździ rowerem! Od tego są drogi rowerowe i ulice! Kierowca, który wyjeżdża z bramy wprost na chodnik nie ma szans w porę dostrzec jadącego (często z dużą prędkością) roweru. Jakiś " inteligentny inaczej" nadawał rowerzystom mnóstwo praw, nie spodziewając się, że obróci się to na ich niekorzyść. Rowerzyści przestali uważać na to jak jeżdżą i takie są teraz efekty.