UWAGA!

Zero eurosceptycyzmu (felieton)

 Elbląg, Prof. Karol Karski
Prof. Karol Karski (fot. WS)

Uwielbiam chodzić na wiece wyborcze. Nic tak nie poprawia samopoczucia mężczyźnie z piątką na początku PESEL-u, jak świadomość, że jest się jednym z najmłodszych w grupie. Prezes Kaczyński ma rację – zaniedbania poczynione w polityce historycznej za rządów Tuska, sprawiły, że młodzi ludzie nie dość, że jak pokazują sondaże, nie chcą umierać za Polskę, to o zgrozo, wykazują prawie całkowity brak zainteresowania wyborczą ofertą Prawa i Sprawiedliwości. Powiedzmy sobie też szczerze, że w przypadku wieców pozostałych partii nie wygląda to dużo lepiej.

Spotkanie z kandydatami do Parlamentu Europejskiego w wypełnionej po brzegi sali koncertowej w Ratuszu Staromiejskim mogło zaskakiwać. Zwolennicy PiS-u, którzy razem z mlekiem matki karmieni byli eurosceptycyzmem, a niektórzy z nich maszerowali całkiem niedawno pod transparentami z napisem „Konzentrationslager Europa”, przecierali oczy ze zdumienia kiedy „jedynka” PiS-u - prof. Karski rzeczowo i profesjonalnie wyjaśniał mechanizmy stanowienia prawa w Parlamencie Europejskim oraz korzyści płynące z przynależności do Unii. Zero wątpliwości i zastrzeżeń. Ani słowa o utracie niepodległości i zamianie zależności od Moskwy na podległości wobec Brukseli. Widać było, że ten człowiek wie co mówi i jeśli tylko będzie taka wola wyborców, to nie przyniesie nam wstydu w PE.  Na pozostałych kandydatów spuśćmy litościwie zasłonę milczenia, nie mieli wiele do powiedzenia. Ich jedyną zaletą jest głęboka miłość do Elbląga wynikająca z posiadania tu jakichś pociotków.

 


       Kolejnym zaskoczeniem była nieoczekiwana zmiana miejsc – rzecznik PiS-u Adama Hofman zaprosił zebranych na spacer na Bulwar Zygmunta Augusta, gdzie z krótkim przemówieniem czekał na nich Jarosław Kaczyński. Prezes rutynowo zaapelował do rządzących o przekopanie Mierzei, chociaż wydaje się, że wożenie towarów do Kaliningradu przez przekop, to nadkładanie drogi, a na inny fracht ze względu na bliskie sąsiedztwo dwóch dużych portów raczej nie warto liczyć. No cóż, przekop to mocno nieświeża kiełbasa wyborcza PiS-u, ale ma swoich amatorów. Jeden z nielicznych młodych ludzi entuzjastycznie wymachiwał własnoręcznie zrobionym transparentem, na którym wielkimi kulfonami wypisane było „Jarosław zbaw Polskę”. Ilu z nas zdobyłoby się na poświęcenie czasu i pracy na wykonanie czegoś takiego?! Nasza wiecowa aktywność sprowadza się co najwyżej do powiewania wręczonymi przez organizatorów chorągiewkami. Byłem pod wrażeniem, ten chłopak przywrócił mi wiarę w zaangażowanie młodzieży w sprawy kraju.
       Niestety ten przypływ optymizmu stłumiła pewna starsza pani. Być może razem chodziliśmy do szkoły i to ją ośmieliło do spytania mnie kim jest ten pan kuśtykający o kuli. Kiedy zaskoczony upewniłem się, że pani ma telewizor, wyjaśniłem jej, że człowiekiem, który w życiu i na ekranie nie odstępuje prezesa na krok jest Adam Hofman. Usłyszałem na to, że pani jak słyszy niemieckie nazwisko, to zamyka telewizor. Mam nadzieję, że ta pani nie zauważyła jak prezes odjechał skodą, wytwarzaną w koncernie, którego ojcem chrzestnym jest... Nie, to mi przez gardło nie przejdzie. Alarmuję jednak – panie prezesie Kaczyński, pan ze swoim zero-eurosceptycznym programem i skrywanym germanofilstwem mija się z elektoratem. Proszę nie iść tą drogą!
      
      


Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Nastepny fioletowy nos od kaczego kregu zatrzymany po pijaku w wielkopolsce. Strzelał z ostrej amunicji.
  • najlepsze co dla tych fanatyków można zrobić - to przemilczeć ich przyjazdy wystąpienia etc. a tak sami się nakręcamy
  • Panie Autorze, patrzymy, tak jak i wielu, z politowaniem na tą " pseudowizytę" . Trudno czasem odgadnąć motywacje " słuzbowych" komentarzy. Jakiś związek i korzyści ?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    6
    Niedowiarek(2014-04-07)
  • też bym się napił. .. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    3
    MiejscowyAborygen(2014-04-07)
  • Ty xxl pochwal swojego ziomala z parti morderce co w Łodzi zabił człowieka niewinnego z zimna krwia na trzezwo.
  • Władza tylko w rece PIS. Zrobic porzadek z PO i oddac budowlancom długi za robote stadionów i dróg
  • Sondaż dla " Rz" dotyczył wszystkich Polaków nie tylko ludzi młodych. Tylko 19% Polaków oddałoby swoje życie lub zdrowie za ojczyznę. Przy czym niechęć do ginięcia za ojczyznę to nie tylko lekcje historii ale także nasze życie za 1,2 tys zł, przy cenach europejskich za żywnośc i benzynę. Szkoda, że politycy - oderwani od rzeczywistości myślą, że mają do czynienia z idiotami a " ciemny lud to kupi" cytując klasyka gatunku, jeszcze niedawno z PiS. Politycy w jakimś sensie zrobili z Nas niewolników nie tylko Europy ale i świata (to w kontekście przenoszenia produkcji niektórych firm do Polski, bo okazuje się, ze jest taniej niż w Chinach, albo tworzenia telecentrów przez Hindusów w Polsce). To nie jest małe zainteresowanie społeczne np. wyborami, ludzie nie mają po prostu na kogo głosować i nie chcą, bo to nic nie zmieni. Warto, może w ten sposób spojrzeć na pewne procesy społeczne. A przy każdych wyborach słabą frekwencję socjologowie tłumaczą naszą inercją. Politycy obiecają wszystko za 40 tys wypłaty w Europarlamencie. A ciemny lud ma już coraz bardziej dość. ..
  • " prof. Karski rzeczowo i profesjonalnie wyjaśniał mechanizmy stanowienia prawa w Parlamencie Europejskim" - a na prowadzaniu Melexy na Cyprze się nie znał. ; )))
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    12
    3
    arek234(2014-04-07)
  • I ja p. Aborygenie też bym się napił. Niewiele, ale mniej więcej tyle co koń lub krowa po całodziennym pobycie na pastwisku. W upalny dzień. I żeby była jasność i to, nie dlatego, że lubię się odurzyć. Nic podobnego. Bo gdyby tak było, chodziłbym tak jak p. Włodek na wiece. A ja nie zwykłem chodzić tam gdzie, ludzie opowiadają niestworzone i niesamowite rzeczy. Mi wystarcza telewizja. Wczoraj np. w telewizji widziałem takiego jednego odurzonego, że zrobiło mi się Go i siebie żal. Siebie trochę bardziej. To był p. Adamek a jego stan wyraźnie wskazywał, że jeszcze to co dostał w ostatniej walce nie wyparowało z niego całkowicie. A w dodatku jeszcze dziennikarka niczym kret, wierciła temu co to nawet nie wiedział gdzie jest i o czym ma mówić, taką dziurę w brzuchu, że pomyślałem sobie jeśli ten gość przyjechał do studia tramwajem to na pewno swój przystanek przepuści i ani chybi trafi gdzieś w góry. Chociaż podobno góry koją. Ale nie pomagają na niedotlenienie mózgu. Powietrze tu ma mnie tlenu. Ale o ile dobrze zrozumiałem z mowy zaproszonego gościa do studia, wybiera się on do europarlamentu. Ratować katolicyzm przed katolikami. Nie wiem czy w Brukseli jest więcej powietrza, ale jedno wiem na pewno, że od dziś nie będę śpiewał : Góralu, czy Ci nie żal ? Tylko - Góralu żal mi Ciebie ! I to jeszcze jak. A może byś został na halach ? Przy owieczkach i baranach.
  • Byl Pan Kurski, mamy pana Karskiego. Przydalaby sie pani Kerska albo Korska, ale nie ma lepszego wariantu
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    3
    Kirskowscy(2014-04-07)
  • Panie Włodku! Pisanie paszkwili nie bardzo Panu wychodzi. Odrobina życzliwości dla bliźnich, którzy myślą inaczej!!
  • ludzie a czego tu bronić? o co walczyć ? o te 1200zł na rękę ? i kilkadziesiąt tysięcy długu w banku ? niby mam ginąć za to?kler z brzuchami do kolan z obzarstwa koryta pełne w rzadzie a my szaraki mamy bronić ? jedni obiecują drudzy nie dają spokoju duszom katastrofy smoleńskiej same bzdury wygadują i tym młodych chcą zachęcić ?. ..
Reklama