UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • wyrazy współczucia dla zony i dzieci['][']['] mam nadzieje,ze zatroszczy sie nimi instytucja dla której oddał zycie!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kojoty(2004-06-08)
  • serdeczne wyrazy współczucia dla Rodziny Zmarłego [*]
  • Oddzielili cie, syneczku, od snów, co jak motyl drżą, haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią, malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg, wyszywali wisielcami drzew płynące morze. (...) Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką. Czy to była kula, synku, czy to serce pekło? (K.K. Baczyński) Z wyrazami współczucia rodzinie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Rodzina(2004-06-08)
  • [']['] Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół :-(((
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Blondyneczka(2004-06-08)
  • SERDECZNE WSPÓŁCZUCIE DLA RODZINY!!!!!!
  • Bardzo współczuję rodzinie.
  • [...] Wyrazy wspolczucia i kondolecje dla calej rodziny.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    emeryt wojskowy(2004-06-08)
  • [']
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Zielony(2004-06-08)
  • WYRAZY GŁĘBOKIEGO WSPÓŁCZUCIA DLA BLISKICH PANA ANDRZEJA ['] ['] [']
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    KRZYSZTOF(2004-06-08)
  • Serdeczne wyrazy współczucia dla rodziny... "Pan jest moim pasterzem, niczego mi nie braknie..." Wierzmy, ze Wasz, syn, mąż i ojciec jest w lepszym swiecie... [']['][']
  • chyle czola....
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    oczarowany(2004-06-08)
  • Oddzielili cię, syneczku, od snów, co jak motyl drżą, haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią, malowali krajobrazy w żółe ściegi pożóg, wyszywali wisielcami drzew płynące morze. Wyuczyli cię, syneczku, ziemi twej na pamięć, gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi łzami. Odchowali cię w ciemności, odkarmili bochnem trwóg, przemierzyłeś po omacku najwstydliwsze z ludzkich dróg. I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc, i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut - zło. Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką. Czy to była kula, synku, czy to serce pękło? (K.K. Baczyński)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Rodzina kolegi(2004-06-08)
Reklama