We wtorek na przejściu granicznym w Gronowie-Mamonowie uruchomiony zostanie tak zwany "zielony pas odpraw". Wyznaczonym pasem będą mogli wjeżdżać do Polski podróżni, nie wiozący żadnych towarów do oclenia.
Podobne zielone pasy uruchomiono już w Bezledach i Gołdapi. W ocenie służb granicznych takie rozwiązanie znacznie ułatwia przekraczanie granicy. Pas jest oznaczony specjalnymi tablicami w językach polskim, rosyjskim, angielskim i niemieckim. Odprawy graniczne będą się tam odbywały w sposób standardowy, a wjazd w tę strefę oznacza, że podróżny nie ma niczego do oclenia i nie przewozi większej niż dozwolona ilości towarów. Gdyby jednak okazało się podczas kontroli, że nie mówi prawdy, będzie musiał liczyć się z wysokim mandatem lub wszczęciem postępowania skarbowego. Z zielonego pasa nie będzie też można wycofać się na stronę rosyjską, by pozostawić tam nadwyżki towarów.
J